Witam, od zawsze marzyłam żeby przygarnąć psa. Ostatnio nadarzyła się okazja, żeby zaadoptować cudownego pieska ze schroniska, który przeżył okropne dzieciństwo. Egon posiada trójkę rodzeństwa, które zostało zabrane dzień po przyjeździe do schroniska, a on przez kilka tygodni siedział tam sam. Początki były bardzo trudne, bał się do nas podejść, chował się pod łóżko, załatwiał swoje potrzeby w domu, i wszędzie wymiotował. Kilka razy został sam w domu, niestety niejednokrotnie bardzo rozrabiał, gryzł meble, zniszczył podłogi i drzwi. Pod moją nieobecność Egon zostaje na podwórku, dlatego potrzebuję dla niego budy, żeby w chłodne dni mógł się w niej schronić i czuć bezpiecznie. Chciałabym zabrać go do behawiorysty, żeby nauczyć go przebywania w domu pod moją nieobecność, niestety dalej się uczę, więc nie jestem w stanie sama pokryć takich kosztów. Egon jest jeszcze szczeniakiem, więc to najlepsza pora, żeby się czegoś nauczył.

Razem z Egonem dziękujemy za wsparcie i za każdą przesłaną złotówkę.