Witam, z tej strony Ania..

Trochę o mnie : Jestem dwudziestodwuletnią dziewczyną która jest pogodną, pełną optymizmu osobą która chce żyć i nie boi się walczyć ze swoją chorobą! Nie wyobrażam sobie aby druga osoba na każdym kroku pomagała mi w najprostszych czynnościach dlatego właśnie potrzebuje codziennej rehabilitacji. Gdy byłam dzieckiem lekarze zdiagnozowali u mnie RDZENIOWY ZANIK MIĘŚNI(SMA3)-Choroba ta sprawia, że obumierają neurony w rdzeniu kręgowym odpowiadające za pracę mięśni, wskutek czego mięśnie ciała słabną i stopniowo ulegają zanikowi z tego właśnie powodu potrzebuje regularnej rehabilitacji!

Rok temu założyłam już jedną zrzutkę w której uzbierałam troszkę pieniążków na rehabilitację jednak 27.08.2020r miałam wypadek komunikacyjny.. Gdy wysiadałam z pociągu z kolei mazowieckich którzy puścili w trasę pociąg który miał źle skonstruowaną rampę ( choć był zgłaszany przejazd osoby niepełnosprawnej) oraz konduktora który kazał mi wjechać wózkiem na rampę mimo że widział, że nie dotyka ona peronu.

Adrenalina i pośpiech na inny pociąg przytłumił ból ale już w nocy okazało się że z moją nogą jest źle i bardzo mnie boli.. Zadzwoniłam po karetkę - niestety mój ból przez ratowników był bagatelizowany.. Dali mi zastrzyk przeciwbólowy i kazali wytrzymać do rana i wtedy iść na SOR.

Następnego dnia okazało się po całym dniu jeżdżenia po szpitalach, że mam złamaną prawą nogę w dwóch miejscach ..