Proszę pomóż mi nie stracić mieszkania
Proszę pomóż mi nie stracić mieszkania
Nasi użytkownicy założyli 1 165 768 zrzutek i zebrali 1 211 857 316 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Witam, nazywam się Agnieszka mam 35lat ponad rok temu napisałam Biznes Plan na otwarcie swojej działalności gospodarczej miał być to gabinet kosmetyczno-estetyczny. Różne kursy, szkolenia, szlifowanie jezyka gdyż gabinet miał powstać przy granicy polsko-niemieckiej. Wszystko szło jak po maśle, brakowało mi tylko albo aż gotówki. Przyjaciel bez problemu pożyczył mi tą gotówkę bym mogła realizować swoje marzenia i plany, oczywiście pod pewnymi warunkami. Rodzice też wzieli kredyt by mnie doinwestować.
Pieniądze zainwestowałam a 3 miesiące później przyszła pandemia, wszystko przepadło, działalność przez częste locdown nawet się nie otworzyła a pieniądze są na razie nie do odzyskania i tu zaczynają się moje problemy, bo kończy mi się czas spłaty przyjaciela któremu podpisała zobowiązanie splaty pożyczki do 31.05.2021 wraz z odestkami pod rygorem przejęcia mieszkania w którym mieszkam obecnie z mężem a które stanowiło zabezpieczenie pożyczki. Również kwota raty która spłacam obecnie przewyższa nasze możliwości, miał być to kredyt i pożyczka krótko terminowa. Niemcy też wytoczyli mi sprawę o zapłatę wynajmujacego lokalu i to już wszystko mnie przerosło. Są szanse na wydłużenie mi czasu spłaty i w Banku i u Przyjaciela ale muszę chociaż połowę oddać do końca maja 2021 przyjacielowi a Bankowi nadpłacić znaczną część kredytu by nie oddał sprawy do windykacji.
Zatrudniliśmy się z mężem na umowy ale nie mamy jeszcze zdolności do otrzymania takiego kredytu, rodziców też nie mogę prosić o pomoc bo sami jej potrzebują.
Mam 24letnią siostrę, która bardzo mnie wspiera jak tylko potrafi ale jest jeszcze młodziutka i sama też nie otrzyma takiego kredytu bo też od niedawna zaczeła pracę.
Pandemia nie tylko odebrała mi możliwość rozwoju zawodowego ale odebrałam mi chęci do samofoskonalenia się, odevrała mi uśmiech i radość z codzienności. Codziennie dziękuję Bogu za męża, który wspiera mnie i podtrzymuje mnie na duchu.
Proszę ludzi dobrej woli i dobrego serca o pomoc, dla mnie teraz każda złotówka jest na wagę złota.
Z mężem jesteśmy na tyle zdrowi, chętni do pracy by ewentualnie kogoś spłacić kto na ten moment mógłby Nam pożyczyć taką gotówkę. Osoby które są chętne pomóc i chcą się ze mną skontaktować zapraszam do kontaku telefonicznego. Na wszystko co to opisuje mam stosowne dokumenty które również przesłałam fo weryfikacji portalu zrzutka.pl
Z góry bardzo dziękuję wszystkim i każdemu z osoba.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!