"Autyzm to nie wyrok!"

Przedstawiam Wam historę Kuby i Jego Mamy, którzy razem tworzą niezwykły team. Posłuchajcie.

"Ja- Mama Ewa i mój syn- Kuba.

Diagnoza to początek wielkiej niewiadomej i strachu.

Zaufałam sobie i mojemu serduchu. Tak też od 20 lat żyjemy. Nie jest łatwo. Autyzm to wymagający przeciwnik ale warto. Dla tych chwil, które przeżywam(y). Zyjemy każdym uśmiechem i "spokojną emocją"- każdym dniem! A inne staramy się zapomnieć...

Bo żyć z autystą to dostrzegać świat w innym wymiarze - gorące/ostre/piekące/pocące słońce to jeden z naszych przeciwników.

Od zawsze zabieram Kube w góry. To miejsce, które go wycisza, wyładowuje złe emocje/ przebodźcowanie.

Ale narty pokochał miłością absolutną!

Latem biega - dostrzega przyjemności płynące z lekkoatletyki- u Niego potrzeba więcej czasu na oswojenie/polubienie.

Nasze KUBY-LINY to wsparcie rozwoju i uspołecznienia Kuby. Aby można było zobaczyć/dotknąć/posmakować/poczuć ŚWIAT i wszystko co jest z nim związane."

Tyle od Mamy Ewy.

A na co ta zrzutka? Kuby ma szansę na wyjazd na Otwarte Mistrzostwa Świata w Lekkoatletyce Uppsala Szwecja 2024. Będzie startował w kategorii II3- Autyzm.

Na zrzutce w nagrodach możecie kupić bransoletki i breloki. Niech to będą takie Wasze liny by podciągnąć Kubę w stronę jego marzeń. Niech wam przypominają o tym czego razem dokonaliśmy, spełniliśmy marzenie Kuby i wysłaliśmy go do Szwecji!

Udostępniajcie !!!