Pomóż mi odzyskać zdrowie i życie bez bólu – każda chwila ma znaczenie!

Nazywam się Tammy i od pewnego czasu walczę z endometriozą IV stopnia – chorobą, która niszczy moje ciało i codziennie odbiera mi siły do życia. Wszystko zaczęło się 8 lutego, kiedy lekarze odkryli guzy na moich jajnikach. Po licznych odwołaniach operacji, spowodowanych złymi wynikami badań krwi, 27 maja przeszłam zabieg, który miał zakończyć moje problemy. Niestety, w trakcie operacji odkryto, że choroba jest dużo bardziej zaawansowana, niż ktokolwiek przypuszczał.

Okazało się, że endometrioza i adenomioza zaatakowały moje narządy wewnętrzne, w tym jelita. Codzienny ból jest tak silny, że nie mogę funkcjonować bez leków przeciwbólowych. Fizjoterapia nie pomaga, a leki nie są w stanie zatrzymać postępu choroby. Endometrioza wciąż się rozwija, zajmując kolejne tkanki i narządy.

Dnia 19 grudnia 2024 roku odbyłam ekspercką konsultację ginekologiczną w Instytucie Endometriozy pod opieką dr Piotra Rubisza. Zostałam zakwalifikowana do pilnej operacji, która jest moją jedyną szansą na ratunek. Zabieg obejmuje:

• Laparoskopowe usunięcie głęboko naciekającej endometriozy z okolic zaszyjkowo-odbytniczych,
• Możliwe usunięcie narządów rodnych (jeśli nie da się ich uratować),
• Odcinkową resekcję jelita metodą NOSE.

Koszt tej operacji to aż 50 000 złotych, co przekracza moje możliwości finansowe. Kwota obejmuje:

• Pobyt w szpitalu przez 3-4 dni (lub dłużej, jeśli będzie taka potrzeba),
• Konsultacje z anestezjologiem przed zabiegiem,
• Specjalistyczną opiekę dietetyka i fizjoterapeuty po operacji,
• Kontrolę pooperacyjną 6-8 tygodni po zabiegu,
• Stały kontakt z lekarzem prowadzącym oraz usunięcie szwów w dogodnym terminie.

Prywatnie jestem mamą dwóch wspaniałych chłopców, a zawodowo nauczycielką języka angielskiego. Moją pasją jest praca z dziećmi – przygotowuję je do olimpiad językowych i aktywnie angażuję się w życie lokalnej społeczności Myśliborza. Niestety, choroba sprawia, że każdy dzień staje się dla mnie walką o przetrwanie.

Czas nagli, a operacja musi odbyć się jak najszybciej. Choroba postępuje, a ból odbiera mi siły do życia. Proszę Państwa o wsparcie – każda złotówka przybliża mnie do powrotu do zdrowia i życia bez bólu.

Wasza pomoc może uratować moje życie. Proszę, wesprzyjcie moją zbiórkę, udostępnijcie ten apel. Każda wpłata, każde udostępnienie to dla mnie nadzieja i krok ku zdrowiu.

Z całego serca dziękuję za Wasze wsparcie. Wierzę, że razem uda się wygrać tę walkę.