id: edxhzp

Na operacje Ptysia

Na operacje Ptysia

Nasi użytkownicy założyli 1 180 121 zrzutek i zebrali 1 234 334 237 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Edit: musieliśmy zwiększyć kwotę zbiórki ponieważ Ptyś  musiał przejść drugą operacje :(





No i zaczęło się nie fajnieA.....myśleliśmy, że z Nowym Rokiem wejdziemy nowym krokiem i zarzucimy Was fajnymi postami😄Czyli...., że zaczniemy od miłych informacji (wcześniej tyle się działo, że nie było czasu i kiedy o tym napisać) i chcieliśmy najpierw wrzucić zaległe posty.


O tym, ile kotów w starym roku dzięki Waszej i naszej pomocy znalazło domy i zostało szczęśliwie adoptowanych.....😸Albo o tych, które w ostatnich dniach starego roku wymagały natychmiastowej pomocy i taką od nas pomoc dostały😿Czy chociażby o ciągłych poszukiwaniach Rysia i może szczęśliwym zakończeniu, bo chyba w końcu po 43 dniach Rysiu się znalazł 😂Niestety, będzie inaczej jak zaplanowaliśmy, bo człowiek planuje, a Bóg decyduje😇 Dlatego w najbliższych postach, będziemy starali się to nadrobić, a dziś wynikła sytuacja, która nie może już czekać...a właściwie nie sytuacja, Tylko on Pan kot.I dlatego pierwszej kolejności, musimy napisać o nim 🐈‍⬛🐈‍⬛🐈‍⬛ gdyż kotek, żeby przeżyć wymaga natychmiastowej pomocy😫A przy naszych długach ( w starym roku niestety, nie udało nam się wyjść na prostą) i bez Waszej pomocy kochani nie damy rady go uratować!!!😭
Otóż historia przedstawia się tak... Kotek, został znaleziony gdy czołgał się na poboczu drogi🥺Akurat tamtędy przejeżdżała nasza wolontariuszka, która widząc zakrwawionego zwierzaka, nie bacząc na nic, zabrała go i od razu ruszyła z nim do gabinetu.Po oględzinach i prześwietleniu RTG, okazało się że kotek musiał być mocno uderzony😿Nie wiemy, czy przez samochód, czy przez złego człowieka???Ale rany, a szczególnie duży krwiak na brzuchu, mogą nasuwać przypuszczenie, że kotek mógł być też mocno kopnięty😱Krwiak jest bardzo duży (z organów płciowych sączyła się krew) i do czasu szczegółowych badań nie było wiadomo, czy to nie jest wewnętrzny krwotok i przerwanie pęcherza, czy tylko tak źle to wygląda🙀🙀🙀Na szczęście badania pokazały że możemy to wykluczyć, uff....Niestey uff....okazało się tylko na chwilę😓 i tu zaczyna się tragedia tego kotka....Bo kotek to kocurek, około 3 letni, niewykastrowany🐈‍⬛Ma złamanie miednicy z przemieszczeniem (ale złamana miednica, to jest mały problem, bo może zrosnąć się bez operacji). Najgorsze jest to, że kot ma złamanie tylnej prawej łapki z ukróceniem. A co za tym idzie, jak najszybciej musi zostać poddany operacji, w przeciwnym razie dojdzie do przykurczu mięśni😭A wtedy ten kot, już nigdy nie będzie miał szansy, żeby stanąć na równych łapkach i do końca swoich dni będzie cierpiał z bólu😭😭😭
Jedynym lekarzem, który może taką operację przeprowadzić jest dr. Gugała. To też jedyna szansa na uzdrowienie i życie bez bólu dla tego pięknego kocurka🙀My chcemy dać mu tą szansę ale bez Waszej pomocy Kochani ❤ nie jesteśmy w stanie z naszymi zerowymi zasobami tego zrobić....!
I stąd nasza gorąca prośba 🙏Jeżeli też nie jesteście obojętni na jego cierpienie i chcielibyście pomóc w skróceniu jego cierpienia, to prosimy o wpłaty na numer naszego konta w tytule z dopiskiem " Na operację kotka z ulicy"Pomóżmy, wystarczająco się już nacierpiał...imageimage

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 50

 
Dane ukryte
15 zł
 
Dane ukryte
50 zł
HZ
Hanna Garus
100 zł
MC
Małgo Rzata
15 zł
 
Dane ukryte
ukryta
KC
Kasia
20 zł
 
Dane ukryte
30 zł
JS
Justyna
15 zł
RZ
Agnieszka
70 zł
 
Dane ukryte
100 zł
Zobacz więcej

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!