Uzbierajmy na schodołaz i dalsze leczenie Agnieszki
Uzbierajmy na schodołaz i dalsze leczenie Agnieszki
Nasi użytkownicy założyli 1 222 363 zrzutki i zebrali 1 338 072 106 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Agnieszka mieszka w Warszawie.
Jej historia to historia pecha medycznego zakończona inwalidztwem, wszystko zaczęło się w grudniu ubiegłego roku. Przeszła wtedy nieudany zabieg irydotomii i od tamtej pory jej wzrok znacznie się pogorszył. Nie jest w stanie czytać ani pisać (nawet teraz jest zmuszona dyktować) A jednak to nie to jest jej największym pechem, ów pech przytrafił jej się w lutym. Wtedy to amputowano jej prawą nogę ponad kolanem, dodatkowo okazuje się iż noga nie nadaje się do protezowania, co oznacza wózek inwalidzki do końca życia. Jakby tego było mało to lewa noga też naznaczona została do amputacji, na szczęście w szpitalu jeden lekarz postanowił zawalczyć o ratowanie tej nogi. Ale jedyną palcówką, która podjęła się leczenia jest prywatna klinika leczenia ran Podos. Miesięczny koszt leczenia i transportu wynosi 8000 złotych, do tego dochodzą leki i opatrunki. Siedmiomiesięczne leczenie wyczerpało jej rodzinne oszczędności. I dlatego prosimy o pomoc. Drugą pilną sprawą jest zakup schodołazu, by mogła ruszyć się z domu(uroki mieszkania w bloku bez windy) koszt takiego transportera to 10000 złotych. A w grę wchodzą tylko dwa modele, bo tylko one mieszczą się na pół piętrach. Agnieszka mimo cierpienia spowodowanego chorobą jest ciepłą, pozytywnie nastawioną osobą. Pomóżmy jej, by mogła cieszyć się przebywaniem na świeżym powietrzu, by mogła czerpać radość ze spotkań z innymi ludźmi, pomóżmy jej wrócić do aktywności. Razem jesteśmy silni by zmienić los Agnieszki.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!