Drodzy Klienci i Przyjaciele,
Zwracam się do Was z prośbą o wsparcie w niezwykle ważnej sprawie. Nasz lokalny rolnik, Szymon Kluka, który od lat hoduje m.in. świnie, padł ofiarą niesłusznego wyroku sądowego. Pomimo faktu, że jego gospodarstwo działało od wielu pokoleń i zawsze były w nim hodowane zwierzęta, ważniejszy okazał się interes nowo osiedlonych we wsi mieszkańców, którzy przenieśli się tu z miasta. Gdy kupowali oni działkę i budowali domy, mieli świadomość działalności jego gospodarstwa. Mimo to składali skargi na uciążliwy zapach, co doprowadziło do przegranej Pana Szymona w kolejnych instancjach sądowych. Nawet Minister Rolnictwa stwierdził, że jest to bezprecedensowy i groźny dla rolnictwa wyrok, przy tym mocno krzywdzący i niesprawiedliwy.
Jako firma produkująca i sprzedająca paszę dla zwierząt gospodarskich, czujemy się zobowiązani do wsparcia Pana Szymona w tej trudnej chwili. Brak sprzeciwu odbije się na całej branży rolniczej a w szczególności na dziale produkcji zwierzęcej. Konieczna jest nasza solidarność. Dlatego przyłączamy się do zbiórki, której celem jest pokrycie kosztów związanych z niesprawiedliwym wyrokiem. Mamy nadzieję, że dzięki Wam nasza wspólna skarbonka się zapełni.
Przytoczę słowa Pana Szymona:
"Obciążenie rolnika-hodowcy prowadzącego działalność wytwórczą, nadzorowaną przez różnego rodzaju inspekcje, nieznajdujące nieprawidłowości w jego postępowaniu, karami administracyjnymi wynikającymi z niezadowolenia ludzi, którzy uciekli przed smrodem miasta na wieś i nie akceptują naturalnych zapachów i odgłosów wsi, jest nie tylko absurdem prawnym. Jest precedensem, na który powołają się kolejni niezadowoleni z otoczenia zasiedleńcy wsi. To początek końca małego rolnictwa"
Dlaczego warto pomóc?
Jak możesz pomóc?
Razem możemy wiele zdziałać! Dziękujemy za każdą formę wsparcia i zaangażowanie.