Zwierzęta, a także nasze najukochańsze konie w Ukrainie giną każdego dnia.

Tragedia która dotknęła nie tylko ludzi, lecz również zwierzęta jest niewyobrażalna.

Każdy dzień jest niepewny, każdy dzień to lęk, strach i rozpacz. Kończą się pomysły, jak chronić je przed wpływem wojny.

Historie które do nas docierają łamią nam serca.

Czujemy, że nie możemy pozostać obojętni.

Jedyną rzeczą jaką możemy, jest organizowanie pomocy dla koni.

Na tą chwilę udało się uratować Ugrę, Lesotę i Gordost (Georgia). Te trzy konie mają swój bezpieczny byt w Fundacji Stajni Azyl. W pomocy im pośredniczyły dwie młode fantastyczne dziewczyny pomagające fundacją w Ukrainie.

Nie możemy tu przedstawić wszystkich filmów, zdjęć z różnych ewakuacji ( niektóre są po prostu zbyt drastyczne ) . Odsyłamy choćby na profil dziewczyny,

https://www.facebook.com/profile.php?id=100073747584463

która pomogła, wraz z koleżanką z Polski uratować przebywające u nas 3 klacze i dzielnie starają się robić więcej i więcej.

My jako Fundacja chcieliśmy wesprzeć Je choćby w pokryciu kosztów transportów tych zwierząt do nowych domów. Ludzie muszą ryzykować zdrowie i życie, żeby uratować zwierzęta z zagrożonych terenów. Transport jest drogi.

Jeśli chcesz wesprzeć nas to "będziesz cegiełka" w budowaniu fundamentów spokoju, dobrego życia niejednego kopytnego. Wszystkie tu zebrane pieniążki zostaną przekazane jako wsparcie przy ratowaniu istnień kopytnych.