Nasz kot Fado znalazł się w ogromnej potrzebie. Zwacamy się do Was o pomoc w uzbieraniu potrzebnej kwoty na badanie rezonansu magnetycznego.

Nasza historia zaczęła się od spotkania porzuconego przez kocia mamę kociaka. Nasze serca otworzyły się i przygarneliśmy maleństwo do domu. Od tej chwili był już z Nami Nasz Fado. Przez 3,5 roku trwała nasza sielanka, aż do 21.12.2019 kiedy nie wiadomo skąd przyszła choroba. Zaczęło się bardzo niewinnie od chorego pęcherza. Najgorsze przyszło potem zaczęły się ataki drgawek, rzucawki, ślinotok i załatwianie swoich potrzeb pod siebie. Wdrożyliśmy natychmiastowe leczenie, codziennie jeździliśmy na kroplowki, podawalismy leki, zrobiliśmy szeroką diagnostykę, rtg, usg, suplementacje, wszystko co w naszej mocy by pomóc naszemu pupilowi. Cieszyliśmy się że wyniki miał dobre a objawy ustały lecz na krótko po miesiącu znowu koszmar powrócił. Na chwilę obecną ratuje Nas wykonanie rezonansu magnetycznego lecz koszt badania przekracza nasze możliwości finansowe. Traktujemy Fado jak członka naszej rodziny, bardzo nam zależy, żeby móc mu pomóc! Niechcemy go stracić jest naszym przyjacielem! Proszę pomóżcie uzbierać potrzebną sumę pieniędzy. Mamy naprawdę mało czasu!