Na budowę sali lekcyjnej w polskiej szkole na Haiti
Na budowę sali lekcyjnej w polskiej szkole na Haiti
Nasi użytkownicy założyli 1 229 280 zrzutek i zebrali 1 356 629 157 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności4
-
Aktualizacja z Cazale!
Na zdjęciu aktualizacja z budowy szkoły w Cazale, świeżutkie zdjęcie. W chwili obecnej na tym etapie stoją prace. Niecała połowa piętra jest zrobiona. Według informacji przekazanej przez Roobensa, koszt budowy wyniósł niecałe 15 000 USD, które Roobens otrzymał z pieniędzy zebranych ze zrzutki. W chwili obecnej trwa niestety długa przerwa. Nie ma materiałów budowlanych, a Cazale jest odcięte, nie ma jak do niego dojechać. I tak od wielu tygodni... Gdy tylko sytuacja się zmieni, Roobens kupi za resztę środków materiały budowlane i budowa będzie kontynuowana. Niestety, ale wszystko wskazuje na to, że poprawa sytuacji nastąpi dopiero w czasie lub po interwencji wojsk w Haiti, ponieważ w chwili obecnej całe Haiti znowu stoi w miejscu.
O jakiej interwencji mówię? ONZ przegłosowało roczną, wielonarodową misję w Haiti. Do kraju poleci wielonarodowa armia sfinansowana przez USA. W pierwszej kolejności misja zabezpieczy infrastrukturę krytyczną kraju, a następnie opracuje plan rozbicia mafii, wystąpi przeciwko niej i doprowadzi do utworzenia w kraju stabilnej sytuacji, pozwalającej przeprowadzić demokratyczne wybory. Szczegóły nie są jeszcze ustalone i nie wiadomo, kiedy interwencja się rozpocznie, wiadomo, że będzie najwcześniej za kilka miesięcy.
Tomasz Rzepecki • 20.12.2023 13:37
Oby szybko i sprawnie wyczyścili ten kraj z szumowin. Czekamy i kibicujemy . Cazale zawsze w naszych sercach<3
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Haiti od dziesięcioleci pogrążone jest w kryzysie. To jeden z najbiedniejszych krajów świata. Tragiczne trzęsienie ziemi w 2010 roku, które zniszczyło stolicę i zabiło ponad 300 tysięcy osób, bieda, korupcja, brak pracy i edukacji, aż w końcu wojna mafijna, przez którą od kilku lat w kraju panuje anarchia. Haiti jest obecnie państwem upadłym, w którym nic nie ma. 80% społeczeństwa żyje w skrajnym ubóstwie. Prawie połowa Haitańczyków nie potrafi czytać i pisać. Luksusem jest dostęp do pożywienia, świeżej wody czy prądu. W takich warunkach bardzo ciężko cokolwiek zrobić. Są jednak ludzie dobrej woli, którzy starają się zrobić coś dobrego.
Roobens jest Haitańczykiem z polskimi, odległymi korzeniami. Mieszka w Cazale, czyli w polskiej wiosce na Haiti. Żyją tam potomkowie Legionistów Polskich, których Napoleon wysłał w 1802 roku do tłumienia powstania niewolników. Głównym miejscem, w którym znajdziemy potomków Polaków jest Cazale - wieś położona w środku Haiti. Nie prowadzi tam droga, większość mieszkańców nie ma prądu i toalety, jest ogromne bezrobocie i bieda. Roobens postanowił jednak działać.
Roobens miał ogromne szczęście - urodził się w rodzinie, która była w stanie zapewnić edukację. Całe jego rodzeństwo (7 osób) mieszka w Chile i Stanach. Roobens miał skończyć studia i do nich dołączyć. Studiując w stolicy kraju, pracował równocześnie jako nauczyciel. Przyglądając się funkcjonowaniu szkoły zdał sobie sprawę, że jedyną nadzieją na lepsze życie w Cazal jest szkoła. Coraz częściej zaczął się zastanawiać, czy powinien opuszczać Haiti. Myślał, że skoro jego rodzinie się udało, to może warto, aby podziękować za to Bogu i poświęcić się dla lokalnej społeczności?
Gdy Roobens skończył studia i wrócił do Cazale, zamiast prosić braci o bilety lotnicze, napisał do nich: "potrzebuję pieniędzy. Zakładam szkołę w Cazal". W 2016 roku Roobens, z pomocą pieniędzy rodzeństwa i ich przyjaciół, wynajął barak i otworzył w nim szkołę. Darmową, co jest niespotykane na Haiti. Dzięki zebranym środkom sprowadził nauczycieli i zapewnił dzieciakom edukację oraz darmowe wyżywienie. Szkoła rosła każdego roku w siłę, Roobens znalazł sponsora, który kupił szkole działkę. Zbierając środki, Roobens ruszył z budową prawdziwej placówki. Przeniósł się z uczniami do budowanej szkoły. Otworzył w niej zawodówkę, aby dać dorosłym zawód, a nawet dorzucił język polski, dla wszystkich chętnych uczniów. Celem Roobensa jest umożliwienie dzieciom zdobycia dyplomu ukończenia szkoły podstawowej
Wszystko szło bardzo dobrze, do czasu, aż rozpoczął się COVID, a na Haiti wybucha wojna z mafią. Wielu darczyńców popadło w tarapaty finansowe i przestało pomagać szkole. Z tego powodu szkoła Roobensa od 3 lat stoi niedokończona, a dzieciaki uczą się wśród wystających prętów budowlanych i cementu. Problemem jest to, że Roobens MUSI każdego roku oddać do użytku jedną nową klasę - wszystko z powodu tego, że co roku dochodzi jedna nowa klasa. Dyplomy ze szkoły Roobensa są ważne w Haiti, ale docelowo Roobens musi utworzyć 9 klas, aby jego dzieciaki mogły zakończyć szkołę egzaminem i iść z edukacją dalej, do szkoły wyższej.
Od kilku lat Roobens pilnie potrzebuje darczyńców, aby ruszyć z budową. Do wybudowania pozostały jeszcze m.in. 4 sale, aula oraz pomieszczenia gospodarcze. Wybudowanie poprzednich sali kosztowało około 5000 USD za jedną, czyli niecałe 23 tysiące złotych. Pomyślałem, że możemy mu w tym pomóc.
Realizując swój hobbystyczny projekt, "Śladami Polonii" i podróżując po świecie, szukając Polonii, trafiłem do Cazale i na Roobensa. Widząc dobro jakie czyni, widząc najedzone, pięknie ubrane (ciuchy to dar od UNICEFU) dzieciaki, pomyślałem, że warto, gdybym zrobił materiał o szkole. Mają go Państwo na samej górze zrzutki. W filmie zobaczą Państwo, jak ta szkoła wygląda i dowiedzą się więcej na temat szkoły, Roobensa, nauczycieli i dzieciaków.
Klasa zostanie wybudowana w miejscu poniżej. Łącznie powstaną tu cztery nowe klasy. Pomóżmy zbudować chociaż jedną!
W komentarzach pod moim filmem pojawiło się sporo próśb od osób, które chciałby wesprzeć szkołę. Postanowiłem wykorzystać zasięgi swoich filmów i zorganizować zrzutkę. Całość zebranej kwoty trafi na konto szkoły. Chcę zaznaczyć, że robię to społecznie, nie pobieram za swoją pracę i pomoc żadnych pieniędzy. Wszystkie zebrane pieniądze trafią do szkoły.
Gorąco proszę Państwa o wsparcie. Nawet złotówka się liczy.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Niech Was Pan Bóg trzyma w swojej opiece.
Niech Was Bóg błogosławi .
Oddaję szacunek za tę piękną akcję,pozdrawiam organizatora,wiadomość o zrzutce mam z Vloga"Polska szkoła na Haiti".E.M.z Krakowa.
Pełny szacunek dla organizatora,jestem wzruszona tą akcją,moje wsparcie nie kończy się tą wpłatą,pozdrawiam,E.M.
Dzięki za pomoc tym polskim dziec.
Cześć i chwała polskim żołnierzom za ich zachowanie na Haiti w latach 1804 czy jakoś tak . Stanęli po stronie uciemiężonych wydając na siebie wyrok pozostania tam aż do śmierci . Będę pamiętała że mam tam we wsi Cazan ciemnoskórą rodzinę .kocham ich .