Znaleźliśmy Tolę na środku trasy w Mikołowie, biegała między samochodami i była kompletnie zdezorientowana, ciężko ocenić jak długo mogła się błąkać...Cudem udało się ją złapać bez potrącenia 🥺

To dzielna i kochana starsza sunia, która z początku była przerażona i leżała pod stołem zwinięta w kłębek 😞

Natomiast z dnia na dzień coraz częściej merda ogonkiem i domaga się uwagi ☺️

Gdy już nas poznała okazało się także, że uwielbia przytulanie na kolanach i dotyk ❤️

A nawet zaczyna szczekać na pieski - oczywiście większe od siebie 😅

Wymaga sterylizacji, czyszczenia zębów (niewiadomo co tam się narodzi - są w kiepskim stanie 😥). O jej zdrowiu właściwie nic nie wiemy. Musimy przeprowadzić rozszerzone badania i przygotować dziewczynę do nowego domku ☺️

To koszt, który stanął nam na drodze przed jego znalezieniem...

Tola jest tymczasowo u mnie w mieszkaniu - niestety nie mogę jej zachować na stałe 😞