Organiser's profile
Adriana Żołnierczyk
Witajcie, od 20 lat pracuję jako event executive manager, w wolnym czasie maluje mandale, zajmuje się renowacją mebli antycznych. Mam dwoje dzieci, 2 koty i psa. Chcę stworzyć kampanię społeczną opartą na budowaniu społeczności wrażliwej na wszelkie niegodziwości i krzywdy jakie spotykają zwierzęta ze strony ludzi. Sami wiecie, że internet pęka od drastycznych zdjęć zabitych lub okaleczonych zwierząt w wyniku świadomego działania lub głupoty (wypalanie traw, odstrzały). Kary w Polsce są zbyt niskie aby powstrzymać okrucieństwo dlatego jedyną szansą jest ostracyzm społeczny dla sprawców, uwrażliwianie ludzi na los zwierząt, zmasowane intensywne kampanie w popularnych serwisach, stacjach, zaangażowanie celebrytów i gwiazd z różnych dziedzin. Trzeba o tym wreszcie mówić głośno - że maltretowanie, bezmyślne zachowanie - musi być zdecydowanie tępione. Kto jest bezwzględny wobec zwierzęcia będzie również bezwzględny wobec człowieka - to kwestia czasu i okoliczności. Moim celem jest produkcja kilkunastu krótkich filmów, stworzenie kampanii w popularnych mediach i kampanii na rzecz podwyższenia kar za bestialstwo wobec zwierząt. Organizacje są za słabe, pojedyncze fundacje zbierają pieniądze na swoje cele statutowe, duże i międzynarodowe - nie maja głowy to zajmowania się polskim „problemem”, władza ma to w nosie – a zwierzęta cierpią z powodu okrucieństwa, bezmyślności ale także obojętności ludzi. W przygotowanie kampanii planuję włączyć – psychologa, weterynarza, znanych ludzi, rozmawiać z tymi, którzy stracili zwierzęta i tymi którzy je ratowali. Ta kampania ma skupić się rozbudzeniu wrażliwości, uważności, empatii we wszystkich grupach społecznych, ma wesprzeć działania zmierzające do podwyższenia kar za przestępstwa wobec zwierząt i niehumanitarne traktowanie. Pracuje przy producji filmów i wiem jak wiele pracy i pieniędzy kosztuje jeden dobry klip. Nie wiem ile i czy uda mi się zebrać ale postanowiłam skorzystać z możliwości zrzutki społecznej – bo jak nie my to kto? Nikt inny tego nie zrobi.