Organiser's profile
Anna Rutkowska
Jestem mamą Emilki - dziewczynki z ciężko chorym serduszkiem,ktòre musi być leczone operacyjnie w Niemczech oraz Klaudii rocznej ,która również muszę zabrać ze sobą do Niemiec .. Wychowuje dziewczynki od niedawna sama ,więc nie mam wyjścia nie mogę zostawić w kraju maleńkiej Klaudii. Niestety z uwagii na sytuację życiową nie mogę podjąć pracy bo Emilka wymaga pełnej opieki A ja jestem na samych świadczeniach z Mops. Musiałam zrezygnować z pracy bo Emilka po narodzinach mogła w każdej chwili umrzeć. Nie darowalabym sobie tego.... Niem mam innej możliwości aby uzyskać w szybkim czasie mieszkania z urzędu więc opłaty za wynajem mieszkania są duże 1450 a alimentów mam 900zł. Ja nie chce by ktoś myślał, że chce tu kogoś naciągnąć bo nie mam nic do ukrycia. Jedynie czego pragnę to aby còrka wyjechała ratować życie- własne serce ❣bym jej oddała gdybym mogła. ????????