Organiser's profile
Ewelina Zawadzka
Witajcie :) Nadszedł czas, aby dumę schować do kieszeni i zwrócić sie do Was z prośbą o wsparcie. Mam na imię Ewelina, niedawno zaczełam spełniać swoje marzenie i postanowiłam kształcić się w zawodzie pielęgniarki. Niestety w wyniku nieszcześliwego wypadku doznałam poważnej kontuzji kolana. Po licznych badaniach okazało się, że zostało zerwane więzadło krzyżowe przednie, naderwane więzadło boczne. Trochę zawalił mi się świat, los po raz kolejny podcina mi skrzydła. Kolejny rok, kolejna operacja i kolejny raz życie stawia mnie przed próbą charakteru. W tej chwili czekam na termin operacji, ale aby szybko stanąć na nogi muszę jak najszybciej rozpocząć rehabilitację przedoperacyjną, a w przyszłości pooperacyjną. Ktoś zapyta dlaczego nie mogę rehabilitować się sama? Otóż po przebytych operacjach, w tym ratującej życie mój organizm okazał się nieprzwidywalny zupełnie jak ja :)Muszę być pod kontrolą fizjoterapeutów ze względu na poprzednie urazy. Wszystko musi być ze sobą kompatybilne. Założenia zbiórki to nie tylko koszt rehabilitacji, ale także koszty leków, opatrunków, dojazdów do ośrodka rehabilitacyjnego oraz konsultacje lekarskie. Dzięki Waszej pomocy mam ogromne szanse wrócić szybko na szpitalny korytarz nie jako pacjent, ale jako jego wsparcie. Trzymajcie mocno kciuki, aby tak jak w poprzednich przypadkach wszystko skończyło się dobrze!