Mam 46 lat, dwie corki Hania 11 lat i Ilona 25 lat. 20 grudnia miałam operacje podczas której usunięto mi guz miednicy mniejszej o wielkości ponad 30cm. Pod czas tej samej operacji zostały mi usunięte przydatki.

Badanie histologiczne wykazało bardzo rzadki nowotwór o nazwie ziarniszczak. Obecnie jestem w trakcie leczenia chemioterapii, jestem po czwartej serii. Na wlewy chemioterapii jeżdzę do Poznania w odstepie trzech tygodni. Pobyt w szpitalu trwa trzy dni, w pierwszym dniu pobytu mam wykonywaną serię badań oraz odczulanie na chemię, w drugim dniu powtarzane jest odczulanie a następnie podawana jest mi chemioterapia z Carboplatinum oraz Paclitaxelum, jeżeli wszystko jest dobrze wychodzę w trzecim dniu. Po chemioterapii musze sobie robic zastrzyki w celu pobudzenia szpiku kostnego do odbudowy białych krwinek, po za tym biorę tabletki przeciw wymiotne, oraz zestaw witamin do wzmocnienia organizmu.

Od grudnia przebywam na zwolnieniu. Koszty poniesione z tytułu leczenia, dojazdów do Poznania oraz diety-produktów wspomagających organizm do regeneracji po chemioterapii wynoszą od 1000 do 1500 z l miesięcznie, w zależności od ilości chemioterapii w miesiącu. Jestem na etapie czwartej chemioterapii, zalecone mam sześć.

bardzo proszę o wsparcie, dołożenie swojej cegiełki do mojego leczenia.