Description
Witam, mam na imię Aki. Jestem średniej wielkości psem w typie rasy chow-chow. Ur. 2014 roku. W schronisku zamieszkałem 12 lipca 2018 roku. Pamiętacie może mnie i Bońka, było o nas bardzo głośno. Na portalach społecznościowych, w artykułach gazet. To my zostaliśmy tak okrutnie potraktowani. Właściciele, rękoma innych ludzi swojej rodziny przywiązali nas do drzewa nieopodal znajdującego się terenu firmy "Terma Dom". Byłem do tego w kagańcu. W upalny, słoneczny dzień! Inspektorzy TOZ jeszcze tego samego dnia skonfrontowali się z właścicielami, nie obyło się bez Policji. Na różne sposoby próbowali się nas pozbyć, najpierw zgłaszając jako psy bezdomne przez straż miejską, a potem przywiązali do drzewa. Gdyby nie wolontariuszka, która spacerowała z psami ze schroniska, to nie wiem co by z nami się stało. Nawet nie chcę o tym myśleć. Podczas przeprowadzonej interwencji inspektorzy TOZ usłyszeli, że mieszkaliśmy na klatce schodowej.Byłem w kagańcu, bo miałem agresywny stosunek do ludzi, a w domu były dzieci. A nasza pani rzekomo opuściła granice kraju, byliśmy więc pod opieką matki naszej właścicielki. Z pewnością nie do każdego domu się nadaję, zbyt dużą krzywdę mi wyrządzono bym był w stanie tak po prostu zaufać. Potrzebuję dużo czasu i cierpliwości. Każda negatywna emocja wywiera we mnie niepewne zachowanie, obrałem sobie agresywne szczekanie jako obronę wiem, że to działało na osoby, które sprawiały mi ból. Gdybym miał inną przeszłość nie byłbym taki, jaki jestem. Robię postępy i to duże, kiedy mam odpowiednią opiekę, kiedy czuję się bezpiecznie, nie mam potrzeby straszyć jaki to jestem groźny. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na mój temat zadzwoń pod nr. tel.: (32) 271-47-97, lub drogą mailową : [email protected].
Attachments 1
Jasnofioletowa Kwiatowa Współczucie Podziękowanie Kartka_20240307_201249_0000.png
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
There are currently no other offers on this fundraiser.
Foresto dla Akiego
116 zł
Sold: 1
Description
Witam, mam na imię Aki. Jestem średniej wielkości psem w typie rasy chow-chow. Ur. 2014 roku. W schronisku zamieszkałem 12 lipca 2018 roku. Pamiętacie może mnie i Bońka, było o nas bardzo głośno. Na portalach społecznościowych, w artykułach gazet. To my zostaliśmy tak okrutnie potraktowani. Właściciele, rękoma innych ludzi swojej rodziny przywiązali nas do drzewa nieopodal znajdującego się terenu firmy "Terma Dom". Byłem do tego w kagańcu. W upalny, słoneczny dzień! Inspektorzy TOZ jeszcze tego samego dnia skonfrontowali się z właścicielami, nie obyło się bez Policji. Na różne sposoby próbowali się nas pozbyć, najpierw zgłaszając jako psy bezdomne przez straż miejską, a potem przywiązali do drzewa. Gdyby nie wolontariuszka, która spacerowała z psami ze schroniska, to nie wiem co by z nami się stało. Nawet nie chcę o tym myśleć. Podczas przeprowadzonej interwencji inspektorzy TOZ usłyszeli, że mieszkaliśmy na klatce schodowej.Byłem w kagańcu, bo miałem agresywny stosunek do ludzi, a w domu były dzieci. A nasza pani rzekomo opuściła granice kraju, byliśmy więc pod opieką matki naszej właścicielki. Z pewnością nie do każdego domu się nadaję, zbyt dużą krzywdę mi wyrządzono bym był w stanie tak po prostu zaufać. Potrzebuję dużo czasu i cierpliwości. Każda negatywna emocja wywiera we mnie niepewne zachowanie, obrałem sobie agresywne szczekanie jako obronę wiem, że to działało na osoby, które sprawiały mi ból. Gdybym miał inną przeszłość nie byłbym taki, jaki jestem. Robię postępy i to duże, kiedy mam odpowiednią opiekę, kiedy czuję się bezpiecznie, nie mam potrzeby straszyć jaki to jestem groźny. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na mój temat zadzwoń pod nr. tel.: (32) 271-47-97, lub drogą mailową : [email protected].
Attachments 1
Jasnofioletowa Kwiatowa Współczucie Podziękowanie Kartka_20240307_201249_0000.png
Additional information
Seller
Contact
Log in , to message Organiser.
Shipping
Download available after purchase.
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
116 zł
Sold: 1 out of 1
There are currently no other offers on this fundraiser.