id: en5gp6

Autokar Pomocy - ewakuacja mieszkańców środkowej i wschodniej Ukrainy

Autokar Pomocy - ewakuacja mieszkańców środkowej i wschodniej Ukrainy

Zrzutka została wyłączona przez organizatora
Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.

Otrzymuj wsparcie. Regularnie.

Aktualności1

  • Drodzy przyjaciele, znajomi i nieznajomi.

    Akcja z autokarem pomocy trwa nieustannie od początku Marca. Od tego czasu jeździmy ciągle, w różnym składzie, różnymi środkami transportu: autokarem, busami, osobówkami. Jednak przyszedł czas na ostatni tego rodzaju wyjazd.

    Powód jest prozaiczny: jestem zmęczony. Psychicznie i fizycznie. Po nagłej śmierci przyjaciela podłamany nie dawałem rady wstawiać relacji i zdjęć, choć to nie znaczy że nic się nie działo. Jeździliśmy non stop.

    Ostatni wyjazd w najbliższym czasie będzie autokarem. Do Charkowa. Autokar ten stanie pod Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie, od strony Kinoteki. Stać będzie 12.06 (niedziela) od godziny 19.00 do 21.00. Do domu nim nie wracam. Pojadę nim na Podkarpacie, gdzie będzie załadowany kilkoma tonami pomocy humanitarnej, załatwionej przez Justyna Wróblewska od fundacji „historia Vita” i ruszy on na Ukrainę przez Lwów i Kijów. Do Charkowa.

    Pod Pałacem Kultury można będzie porozmawiać z załogą i udzielić wsparcia zarówno moralnego, jak i materialnego.

    Co zbieramy?

    Paliwo i pieniądze na paliwo (zrzutka praktycznie zdechła i od pewnego czasu jeździmy już za własne);

    Karmę dla psów (pojedzie do Lwowa do hodowli zamienionej w spontaniczne schronisko);

    Produkty spożywcze, najlepiej z długim terminem przydatności (pojedzie to do Cerkwi w Charkowie, gdzie zostanie przekazana tym, którzy z powodu działań wojennych stracili dobytek życia, są pod opieką tejże Cerkwi);

    Pampersy dla dzieci i osób starszych (również do Charkowa do Cerkwi).

    W załączniku list z Cerkwi z prośbą o pomoc.

    Z własnych środków (no dobra, nie mam już własnych, z kredytowych) zebraliśmy też pomoc dla naszego przewodnika z Czarnobyla i jego rodziny, Denisa. Znaleźliśmy mu możliwość pracy zarobkowej by przetrwać te trudne czasy, ale niestety nie od razu. Chodzi o to by zaopatrzyć go w produkty dla niego i jego rodziny by przeżyli do czasu aż będzie mógł podjąć pracę. To zbieramy zupełnie oddzielnie. Można przynieść też coś dla Denisa i rodziny, jeśli ktoś ma chęci i możliwości.

    Nie zabieramy:

    Żadnych przedmiotów pochodzenia wojskowego – na granicy oznaczałoby to kilkanaście lub kilkadziesiąt godzin stania dodatkowo.

    Żadnych osób z Polski na Ukrainę. Nie dostaliśmy zezwolenia od strony ukraińskiej na przewozy pasażerskie, gdyż przeszkadzamy ich firmom zarabiać pieniądze (to cytat). Z powrotem chętnych dotrzeć do Polski przewieziemy, mam na to sposób.

    Jeśli ktoś chce pomóc, a nie może być w tym czasie w Warszawie może wysłać karmę, jedzenie czy inną pomoc humanitarną na adres:

    Żeliszew Duży 13 08-130 Kotuń. Proszę jedynie poinformować mnie w prywatnej wiadomości, że coś do mnie jedzie. Musi dotrzeć najpóźniej do niedzieli 12.06 do godziny 16.00


    Po powrocie z Charkowa musimy odpocząć, a ja zastanowić się co w ogóle robić ze swoim życiem. Pewnie wrócę na tzw. TIRy by wygrzebać się z dołka finansowego (nie pracuję od Marca by prowadzić i organizować to wszystko).

    Ze strony swojej i wszystkich zaangażowanych w akcję pragnę jednocześnie podziękować wszystkim, którzy nie byli obojętni, wpłacili, pomogli czy choćby wsparli moralnie i duchowo. Jesteście niesamowici i bez Was nie udało by się uratować już kilkaset osób.

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Opis zrzutki

Ukraina broni się już od tygodni. W tym czasie ponad 3 miliony cywilów, głównie kobiet i dzieci, uciekło przed ostrzałem do Europy. Większość z nich - do Polski. 

W tym morzu potrzeb pomocy i ratunku, mamy swoją kropelkę. Dotychczas ewakuowaliśmy kilkaset osób. Nasi pasażerowie pochodzą w większości z terenów, na których sytuacja jest najtrudniejsza, czyli wschodu Ukrainy i okolic Kijowa. To matki z małymi dziećmi, osoby starsze, na pokładzie zawsze znalazło się też miejsce dla zwierząt. Wszystkich przewozimy oczywiście bezpłatnie.

Zapotrzebowanie na pomoc w ewakuacji wciąż jest duże. Chcemy dalej pomagać Ukrainie, ale koszty takich wyjazdów nie są niskie. Na kredyt kupiliśmy autokar, ale ten niestety, bez paliwa jeździć nie chce. Sam też się na bieżąco nie chce naprawiać. Dlatego zbieramy na paliwo, części, serwis i zaopatrzenie autokaru. Z tego ostatniego korzystają nasi pasażerowie, którzy w większości uciekają ze swojego kraju z jedną niedużą torbą. 

Wasza pomoc jest też ważna, że jeździmy w dalekie trasy w głąb Ukrainy. 

Chętnie przyjmiemy też samo paliwo - olej napędowy - w obrębie województw: mazowieckiego, podlaskiego i lubelskiego.

Za każde wsparcie dziękujemy!

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Korzyści płynące ze wsparcia cyklicznego:
Organizator otrzymuje 100% Twoich środków - nie pobieramy prowizji
Zachowujesz pełną kontrolę - w każdej chwili możesz bez zobowiązań przerwać wsparcie
Organizator może w pełni skupić się na swojej twórczości/działalności
Otrzymujesz stały dostęp do postów oraz specjalne wyróżnienie
Nie musisz pamiętać o kolejnych wpłatach
To prostsze niż Ci się wydaje :)
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 181

preloader

Komentarze 2

 
2500 znaków