Zbieram na tablice i ławki dla szkoły, w której uczy sie ok 100 dzieci. Potrzebują 50 dwuosobowych ławek. Obecnie mimo usilnych starań dyrektora dzieci siedzą ściśnięte po 3-4 na jednej ławce. Zakupu ławek, dopilnuję osobiście na miejscu w drugiej połowie stycznia.

W tym roku 15 stycznia czwarty raz wybieram sie do Afryki aby w miarę swoich możliwości pomóc dzieciom poprawic ich warunki nauki. Po zaopatrzeniu kenijskiej szkoły w ławki i nowy dach, tym razem czas na ławki w Zambijskim slamsie. Rok temu, również dzięki Wam, zawiozłam tam 15 laptów - co daje dzieciom możliwość nauki podstaw komputera. Jest to fenomenem w tamtejszej okolicy...

Dalej jednak brakuje tam wszystkiego - najbardziej niezbędne są ławki i tablice. Dzieci w ciemnych salach siedzą po 3-4 w dwuosobowych ławkach a za tablice służy im wyblakła, czarna "plama" na ścianie.

Każda pomoc bedzie na wagę złota. Nie ukrywam, że wsparcie z Waszej strony prócz oczywistych wymiernych skutków - daje mi nie tylko "dużego kopa" do dalszego działania ale i siłę by jechać tam mimo wszystko.

Z góry bardzo Wam dziękuję :)

Monika