id: ep6cs5

Pomoc dla Kubusia i jego rodziny

Pomoc dla Kubusia i jego rodziny

Nasi użytkownicy założyli 1 233 739 zrzutek i zebrali 1 371 374 553 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności8

  • Kochana ekipo cudownych serc,


    Ostatnie czas nie były dla nas łatwy, stąd też nasza nieobecność tutaj.

    Kubuś jest w trakcie odstawiania silnych sterydów, dodatkowo jego wątroba znów silnie odczuwa kolejne cykle chemioterapii i z tego powodu Kuba nie czuje się najlepiej, jest bardzo osłabiony i nerwowy. 


    Wczoraj jednak był jeden z tych wyjątkowych dni w roku, gdzie na twarzy każdego dziecka chociaż na chwilkę pojawia się uśmiech 🥰 tak też wielokrotnie było u Kubusia. Odwiedziny Świętego Mikołaja, Myszki Minnie, Marshalla, Stich'a i Elsy chociaż na chwilkę pozwalały zapomnieć o bólu brzuszka i innych dolegliwościach. 


     "Każdy ma coś, co może dać innym"  

    ~ Barbara Bush ~


    My każdego dnia dostajemy od Was najpiękniejszy prezent jaki tylko można otrzymać - Wasz czas i ogromne serca gotowe do pomocy. 


    Dziękujemy Wam nasi najlepsi Mikołaje i Mikołajki, za Waszą ogromną pomoc i wsparcie ❤️


    Rodzice Kubusia

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Kochani !!!

  Pisze jako mama chrzestna Kubusia, cudownego chłopczyka, któremu świat z dnia na dzień wywrócil się do góry nogami.

Kubuś i jego cudowna rodzinka mieszkająca w Nowodworzu potrzebuje naszej pomocy.


Wszystko wydarzyło się tak szybko....w czwartek Kubuś obudził się z siwymi wybroczynami na ciele: rączkach, nóżkach, płakał, był inny niż zawsze...bardzo zmartwieni rodzice Kasia i Krzysiu postanowili działać. Lekarz zlecił badania, które wykonali w piątek rano. Nikt nie spodziewał się, że juz tego dnia Kubuś z mama spędzą noc w szpitalu. Wyniki wskazywały na podejrzenie białaczki.. szok..niedowierzanie, nadzieja, że może to pomyłka. Nie zapomnę widoku mamy Kubusia..łzy zalewały jej oczy, zero słów..ucałowałam Kubusia, dostał Aniołka żeby go pilnował i .. pojechali -kierunek Kraków Prokocim. Po wieczornych badaniach w sobote 20.01 Kasia otrzymała diagnozę: Kubuś ma białaczkę limfoblastyczną typu T :(


Wszystko dzieje się szybko: Kubuś od soboty jest na lekach, miał przetaczane płytki krwi. Będzie miał rezonans głowy w najbliższych dniach. Walka się zaczęla. Szanse na wyzdrowienie ma 90% dzieci które chorują na ten typ białaczki. Wierzymy z całego serca ze się uda - bo nie może być inaczej. ❤🙏🙏🙏


Zwracam się do Was z prośbą.

Cała rodzina stanęła pod ścianą. Kubuś ma jeszcze starsze rodzeństwo siostrę i brata. Zaczną się teraz dojazdy do Krakowa i z powrotem, kilka razy w tygodniu, ponieważ rodzice będą się wymieniać opieką miedzy dziećmi. Wiadomo życie musi iść dalej, rachunki, codzienne zakupy, raty kredytu. Praca jest ważna ale teraz najważniejsze są dzieci, Kubuś - który musi wrócić do zdrowia. Było im ciężko a teraz będzie jeszcze bardziej.

Bardzo proszę, pomóżmy im aby nie musieli się martwić o zaplecze finansowe na dojazdy, na codzienne sprawy, na późniejsze leczenie Kubusia w warunkach domowych.

Każdy grosik jest ważny i z serca dziekuje ! 


Kasia zawsze bardzo czynnie udzielała się przy zbiórkach lokalnych. Teraz to ona NAS POTRZEBUJE.


POMÓŻMY 🙏🙏🙏🙏

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze 12

 
2500 znaków