id: es8hyr

Wsparcie w leczeniu i diagnostyce Carmela

Wsparcie w leczeniu i diagnostyce Carmela

Nasi użytkownicy założyli 1 268 223 zrzutki i zebrali 1 466 132 161 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Załóż zrzutkę

Aktualności4

  • Zdrowych I spokojnych świąt.  Bardzo wszystkim dziękujemy z całego serduszka ❤
    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Witajcie,

Jestem Carmel, Springer Spaniel angielski. Urodziłem się w maju 2019 roku. Potrzebuję Waszej pomocy, bo moi właściciele już nie radzą sobie finansowo z moimi problemami...

 

Kilka słów o problemach zdrowotnych Carmela:

Niemal na samym początku życia Carmela w wieku 10 miesięcy na podstawie RTG stawów zdiagnozowano problemy ze stawami - dysplazja (obustronna deformacja główek kości udowych oraz poszerzenie szpary stawowej biodra lewego).

Został wstrzyknięty do stawowo kwas, po którym zaobserwowaliśmy poprawę.

Później zaczęły się problemy neurologiczne.

W lipcu 2020 roku doszło do trzech epizodów padaczkowych.

Prócz tego Carmel zaczął szybko się męczyć i odmawiał podstawowych aktywności. Do tego doszły kiepskie wyniki krwi i podniesiona temperatura ciała.

Sięgnęliśmy po poradę do Dr Olender (05.08.2020), która stwierdziła padaczkę i zaleciła terapię lekami Enarenal 5mg, Muscolwan, Ztylexis oraz Luminal.

Jednocześnie wykluczono problemy kardiologiczne.

Na kontroli (28.08.2020) mogliśmy się pochwalić brakiem ataków padaczkowych od ostatniej wizyty, natomiast kondycja Carmela była nadal bardzo słaba. Dr Olender zaproponowała obserwację tolerancji leku oraz zaleciła sprawdzenie Carmela pod kątem ewentualnego zwłóknienia płuc. Dawkowanie leków pozostało bez zmian.

Przez ostatnie kilka miesięcy byliśmy w kontakcie mailowym z Dr Olender oraz z naszym weterynarzem prowadzącym.

Sytuacja z atakami padaczkowymi stopniowo się pogarszała. Dochodziło do kilku, ale bardzo silnych ataków w ciągu miesiąca. Ciężko było nam je zahamować pomimo stosowaniu leków w dużych dawkach. Do tego doszły kolejne problemy. Camel praktycznie przestał się poruszać, dodatkowo pojawiły się silne zmiany skórne oraz problemy z moczem.

Stosowaliśmy sporo leków zalecanych przez weterynarzy: Ditrivet, Metypred oraz metronidazol - bez skutku. Następnie: Dexaford, Kefavet, flubendazol, Tobradex oraz Biocan. Jednocześnie badanie weterynaryjne wypadało źle, tak samo jak rozszerzona morfologia i biochemia, które pokazały jak bardzo Carmel jest obciążony m in wszystkimi lekami, które przyjmuje. Zalecono badanie TK klatki piersiowej oraz oddanie moczu do badań. Wynik wyszedł prawidłowy. Zmieniono dawkowanie luminalu i zalecono dawkowanie bromka potasu.

Wkrótce zaniepokojeni stanem skóry Carmela udaliśmy się do dermatologa. Ze zrobionego wymazu z oka wynikły problemy ropnego zapalenia skóry wokół oczu (zdiagnozowane 3 bakterie), prócz tego świąd i łojotok całego ciała, szczególnie na grzbiecie.

 Aktualnie jesteśmy świeżo po wizycie u dr Olender.

Stan Carmela jest fatalny. Nie potrafi chodzić, czołga się, nie trzyma moczu i ma kłopotu z wypróżnianiem. Stan skóry pozostał bez zmian, nadal jest źle. Ataki utrzymują się na stałym poziomem częstotliwości.

Dr Olender zdiagnozowała u Carmela porażenie wiotkie od kończyn miedniczych do piersiowych. Po badaniu neurologicznym wiemy, że Carmel bardzo cierpi, coś go bardzo boli, a my nie wiemy co... Nie wiemy jak mu pomóc. Dr Olender zaleciła kolejne badania - koniecznie rezonans głowy oraz szyi. Wprowadziła nowy lek - gabapentynę, by uśmierzyć ból. Z tego co obserwujemy dzienne kroplówki w warunkach domowych poprawiają stan Carmela.

 

Jak widzicie, ciężko tutaj pisać w skrócie o wszystkim co spotyka Carmela na co dzień. Przed nami jeszcze masa konsultacji oraz badań. Leków również jest sporo.

Carmel ma dopiero 2 i pół roku, lecz zupełnie tego po nim nie widać :(

Zamiast cieszyć się psim życiem.. My fundujemy mu ciągłe wizyty w klinikach. Chcemy zaznać w końcu spokoju, przestać bać się o jego życie i i pomóc mu jak tylko możemy..

Prosimy w imieniu naszym i Carmela o pomoc finansową, która będzie dla nas wybawieniem w tym trudnym momencie.

 

W opisie zbiórki dołączamy wszystkie najważniejsze wypisu od weterynarzy, dermatologa i neurologa oraz wyniki wyżej wymienionych badań wraz z rachunkami. Do tego załączamy zdjęcie leków, które w tym momencie Carmel przyjmuje.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze 6

 
2500 znaków