id: ese2jf

Leczenie kota

Leczenie kota

Nasi użytkownicy założyli 1 226 548 zrzutek i zebrali 1 349 055 972 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności3

  • Od soboty Jelopek jest już w domku. Jest totalnie zmęczony, mało je i dużo śpi. Niemniej, jest Wam bardzo wdzięczny za pomoc, bez niej nie dałby sobie rady. Zdjęcie maluszka z teraz:
    image

    Poniżej przedstawiam paragony z kliniki. Oczywiście to nie koniec wydatków, czekamy jeszcze na wizytę u neurologa (koszt ok. 1000 zł). Zakupiliśmy jeszcze leki Levetiracetam Accord i Relsed. Czekają go też badania kontrolne no i wciąż nie mamy diagnozy. 
    image

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Potrzebujemy wsparcia na leczenie naszego ukochanego koteczka, Jełopka.


Jełopek to bardzo śliczny i kochany kotek, zawsze potulny i energiczny. Bez wahania wskakiwał na najwyższą półkę i obserwował wszystko z góry. Od zawsze towarzysz do snu, zabawy i lekarstwo na zły dzień. Nic dziwnego! To śliczny kotek, który bardzo potrzebuje naszej pomocy, a nie jesteśmy w stanie mu jej w pełni zapewnić.


Dziś Jełopek nie ma siły jeść, leży pod kroplówką, nie wspominając o wskoku na jakąkolwiek półkę. Zaczęło się od delikatnych ataków padaczkowych, który po krótkim czasie po podaniu leków ustąpiły. Niestety, w zeszłą niedzielę ataki wróciły, ale z podwojoną siłą. Dziś Jełopek jest hospitalizowany, a koszty leczenia przekraczają nasz budżet. Wciąż szukamy przyczyny ataków, a badania są bardzo drogie. Prawdopodobnie konieczny będzie też rezonans, a jego koszt to dodatkowy spory wydatek.

Za sam pobyt jedną dobę i wykonanie dwóch badań (morfologii i USG) zapłaciliśmy 800 zł. Ale już wiemy, że Jełopek będzie musiał zostać w szpitalu kolejną noc. A do tego leki, których potrzebuje... Dojdzie też wizyta u neurologa.


Bardzo zależy nam na tym, aby nasz skarbek powrócił do zdrówka. Ale do tego potrzebujemy wsparcia.


Nie posiadamy jeszcze pełnej dokumentacji ze stanem zdrowia kotka, bo dopiero wczoraj trafił na ostry dyżur. Mam jedynie nagrania z ataków, które męczyły koteczka zanim tam trafił.


Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 37

 
Małgosia
223 zł
 
Monika
 
Wujos Igoros
150 zł
 
Dane ukryte
100 zł
 
kocia mama
100 zł
 
100 zł
 
Robert Grzesik
100 zł
 
Konrad Dudek
100 zł
 
Mariusz Piesiakowski
100 zł
 
Tomasz Szarłat
70 zł
Zobacz więcej

Komentarze 2

 
2500 znaków