id: etyp92

❤ 3 wyprowadzki z ośrodka dla uchodźców do domu ❤

❤ 3 wyprowadzki z ośrodka dla uchodźców do domu ❤

Nasi użytkownicy założyli 1 226 180 zrzutek i zebrali 1 348 138 697 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

❤ Drodzy ❤


Od czterech miesięcy koordynuję pomoc dla uchodźców w Ośrodku dla Cudzoziemców w Dębaku z ramienia ogólnopolskiej inicjatywy Domy bez granic (https://www.facebook.com/groups/568602537699479)


W Dębaku przebywają ludzie w każdym wieku, z bardzo różnych stron świata, z różnymi historiami i trasami dotarcia do Polski - od ewakuacji lub ucieczki z Kabulu, przez podróż pontonem do Europy i drogę lądową do nas, po Mińsk i koszmar na granicy. Dostarczamy im wsparcie różnego typu - od jedzenia i papieru toaletowego po wsparcie prawne i psychologiczne. Z częścią rodzin jesteśmy już szczęśliwie na innym etapie, ale też niełatwym.


Dwa tygodnie temu pomogliśmy np. przeprowadzić się rodzinie z granicy - rodzicie z córeczką, 4 lata - na warszawski Mokotów, do mieszkania lokalnego anioła - tylko w zamian za pokrycie kosztów czynszu. 1 lutego przeprowadzamy dwóch przyjaciół (20 i 23 lata) z Kabulu do mieszkania udostępnionego na takich samych warunkach na Żoliborzu. 1 marca w takim samym modelu, dzięki kolejnej anielicy, przeprowadzimy Mamę z dwiema córeczkami (2,5 i 3,5 roku) do Śródmieścia. Start życia w Warszawie na tak nierównych warunkach i po tak ciężkich przejściach, bez języka jest jednak bardzo trudny. Dlatego potrzebujemy Waszego wsparcia, by wesprzeć tych wspaniałych ludzi w tym zadaniu. Tym bardziej, że wyprowadzając się z Dębaka, nie dostają od razu pieniędzy (750 zł/osobę dorosłą + dodatek na dziecko...). Średnio czekają na nie 3 tygodnie.


Zebrane pieniądze przeznaczymy na:


  1. czynsz za luty, marzec w mieszkaniu dla dwóch przyjaciół z Kabulu i jedzenie na pierwszy miesiąc (mam nadzieję, że szybko znajdą pracę, bo mogą już pracować legalnie...) plus internet w mieszkaniu
  2. jedzenie - regularne zakupy, gotówka - dla rodziny z granicy na Mokotowie (Tata nie może jeszcze legalnie podjąć pracy niestety, zgodnie z prawem, a dodatkowo Mama jest ciężko chora i za chwilę jedzie na 6 tygodni do szpitala), internet mobilny + czynsz za luty
  3. opłacenie asystentki w przedszkolu ich córki na okres adaptacji, asystentki mówiącej po francusku - bo w przedszkolu nikt nie mówi tym językiem, a tylko nim posługuje się mała; pomóżmy jej lepiej odnaleźć się w nowej rzeczywistości po doświadczeniach granicy
  4. jedzenie i pieluchy na trzy pierwsze miesiące mieszkania w Warszawie Mamy z dwiema córeczkami + ich koszty mieszkania, internet w mieszkaniu, wyżywienie dziewczynek w przedszkolu do lata (Mama nie może jeszcze legalnie pracować, zgodnie z prawem) + koszty urządzenia, odświeżenia mieszkania, buty zimowe i plecaczki dla dziewczynek
  5. wizyta u dentysty dla każdego poza dwiema dziewczynkami (2,5 i 3,5), bo już udało nam się wyleczyć im zęby chore po długiej i ciężkiej podróży po Europie, dzięki innej zrzutce - dzięki Wam! chyba, że będzie darmowa


*** 7.02 : ponieważ Mama z młodszą dziewczynką trafiły do szpitala z zapaleniem płuc małej i doszedł koszt ok. 4000 za szpital - przedstawię FV - zwiększyłam zrzutkę z 25 do 30 000. bardzo Wam dziękuję!


*** Mama rodziny z granicy w leczeniu nowotworowym potrzebuje wsparcia radioterapii leczeniem konopiami (Max Hemp, działanie w porozumieniu z onkologiem). Dodajemy więc kolejne 7000 zł / plus paliwo do szpitala w Radomiu / onkologia


Wszystko, co zostanie (choć nie widać tego w kalkulacjach) przeznaczymy na zakupy spożywcze dla kogoś z pozostałych 150 osób mieszkających na razie w Dębaku. Chętnie przedstawię chętnym rachunki, umowy za zakupione ze zbiórki rzeczy i usługi.


Pomożecie? Uchylmy rąbek spokoju tym wspaniałym ludziom. Sami nie mają na to w Polsce szans. Nasz kraj nie oferuje uchodźcom uciekającym od wojen, więzień i przymusowych obrzezań potrzebnego wsparcia. Na żadnym etapie ich szukania spokoju i prawa do bezpiecznego życia w Polsce.


*** specjalnie nie pokazuję na zdjęciach sylwetek i twarzy rodzin, niemniej o spokój o tych trzech rodzin widocznych na zdjęciach między innymi nam chodzi :) brakuje na zdjęciach tylko sygnału Mamy dziewczynek, ale za to widzicie ich super białe buty :)


Chętnie przyjmiemy też pomoc w innej postaci, dla dziesiątek potrzebujących w Dębaku: jeżeli kurzą Wam się w domu działające smartfony, karty SIM, laptopy do nauki dla dzieci, tablety, czajniki elektryczne, dywany (w ośrodku jest zimna podłoga), fajne zabawki, hulajnogi dla małych i dużych, kaski, lampki do rowerów, zapinki, rowery wszelkiej wielkości, lub inne dobre rzeczy, piszcie proszę do mnie na Facebooku. Wiemy, komu dokładnie się przydadzą (rzeczy można samemu zawieźć do Dębaka i przekazać lub przekazać komuś z naszej sieci do zawiezienia w różnych dzielnicach Warszawy).


Jeśli ktoś z Was chciałby sam zrobić zakupy spożywcze i podrzucić uchodźcom, chętnie powiem co, jak i gdzie. A może kurzy Wam się mieszkanie (za niskie opłaty), małe lub duże, albo pokój (niedrogo) dla kogoś fajnego z innej części świata, kto czeka na swoje szczęście w Dębaku?


Mój profil na Facebooku: https://www.facebook.com/marta.zakowska.1


❤ Bardzo dziękuję za pomoc! Jak mówi część uchodźców, God will bless you ❤






Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 293

preloader

Komentarze 2

 
2500 znaków