Był piękny, słoneczny sobotni dzień 19.06.2021r.

Pod wieczór dostałam telefon, że w Nowej Białej się pali,w tym moja siostra Beata.Czas się zatrzymał, potworny strach, w głowie milion myśli na sekundę...

Gdy dotarłam na miejsce całej tragedii, czułam jakbym znajdowała się na jakimś planie filmowym, jakby rozpętała się tam wojna. W tłumie ludzi odnalazłam moich bliskich i wtedy dotarło do mnie, że to dzieje się naprawdę. Szok, niedowierzanie, zewsząd dobiegające odgłosy syren,krzyk, płacz biegających ludzi i serce, które pękało z bólu na ten przerażający widok płomieni, które w błyskawicznym tempie strawiły cały dorobek życia mojej rodziny Howaniec.

Niewyobrażalna tragedia.

Najważniejsze, że moi bliscy żyją (szwagier, siostra z dziećmi oraz ich babcia)

Dlatego też z bólem serca zwracam się do wszystkich ludzi, którzy chcieliby wesprzeć moją rodzinę Howaniec

Ul.Św.Katarzyny 94

34-433 Nowa Biała

w odbudowie nowego domu-bezpiecznego

,,portu na ziemi''

BŁAGAM

Pomóżcie

Liczy się każda złotówka

Pragnę wszystkim i każdemu z osobna z całego podziękować za wszelką pomoc