Zbieramy pieniądze na na badania diagnostyczne i późniejsze leczenie naszego pieska Ryszarda. Rychu to senior rok temu adoptowany ze schroniska. Z dnia na dzień tylne łapki odmówiły mu posłuszeństwa. Na początku myśleliśmy, że jest to spowodowane zaawansowaną dysplazją ale kiedy i przednie osłabły to weterynarz stwierdził problemy neurologiczne. Piesek w ogóle nie wstaje i jest cewnikowany. Dlatego bardzo ważna jest szybka diagnoza żeby nie dopuścić do zaniku mięśni i odleżyn. Prawdopodobnie problem leży w szyjnym odcinku kręgosłupa ale żeby to potwierdzić niezbędny jest rezonans magnetyczny, jest duża szansa na poprawę jeśli będziemy wiedzieć co dokładnie się dzieje. Pomimo, że robimy wszystko co w naszej mocy to nie jesteśmy w stanie zorganizować tak dużej kwoty w tak krótkim czasie. Dlatego bardzo prosimy o pomoc. Zobowiązujemy się minimum połowę wartości zbiórki Ryszarda wpłacić na inne pieskowe zrzutki w przyszłości, kiedy nadejdą lepsze czasy dla naszych portfeli!

Garść informacji o Rysiu: kocha spacerki w lesie i zażywanie kąpieli w jeziorze, rzeczce, rowie lub kałuży (ale tylko do paszek, głębiej nie!), lubi też czasem ukraść coś z talerza (im mniej wskazane dla psów tym lepiej), za to nie przepada za pełnowartościową suchą karmą. Boi się tylko niewyjaśnionych zjawisk typu przeciąg i szafa, która sama się zamyka, poza tym jest nieustraszony i stara się robić groźne wrażenie! Mamy nadzieję, że dzięki Waszej pomocy będzie mógł jeszcze długo oddawać się swoim ulubionym psim rozrywkom.