10 zabiegów na wlewy witaminowe
10 zabiegów na wlewy witaminowe
Nasi użytkownicy założyli 1 237 222 zrzutki i zebrali 1 380 116 189 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Tak pięknie i młodo wyglądała pani Anna zanim lekarze stwierdzili u niej nowotwór.
Pani Anna poświęciła swoje życie innym.
Rodzinie, mężowi, dzieciom i zwierzętom we własnej małej zagrodzie. Niestety przy tym wszystkim zapominając o sobie i swoim zdrowiu.
Do Fundacji POD KLOSZEM zwróciła się jej córka o pomoc i tak nam sytuację opisała...
Witam,
mam na imię Irmina, mam 37 lat i piszę w imieniu ukochanej Mamy, która sama nigdy nie prosiła o pomoc. To cudowna i niezwykle pracowita osoba. Trzy lata temu przeszła na emeryturę i pomagała w opiece nad wnukami. Życie naszej rodziny legło w gruzach od kiedy dowiedzieliśmy się o diagnozie. Oto historia mojej mamy.
Mama ma 62 lata, w lutym zaczęła uskarżać się na bóle brzucha i bardzo szybko zaczęła chudnąć. Wstępna diagnoza lekarska- kacheksja (wyniszczenie organizmu) Zlecona przez lekarza kolonoskopia i gastroskopia, wyszły książkowo lecz z dnia na dzień ból wciąż się nasilał. Lekarz zlecił tomografię komputerową, która wykazała około 20 drobnych guzków na płucach podejrzanych o przerzuty oraz dużego guza trzustki naciekającego na inne narządy. Mama odbyła konsultację u chirurga który stwierdził, iż ze względu na stan oraz ilość zaatakowanych narządów nie może zakwalifikować jej do operacji i zaproponował leczenie paliatywne, polegające na uśmierzaniu bólu. Na dzień dzisiejszy mama bierze leki przeciwbólowe na bazie morfiny, waży już tylko 40 kilo. W międzyczasie chwytamy się wszystkiego co może wspomóc mamę. Są to różnego rodzaju leki, wlewy witaminowe aby wzmocnić jej obciążony organizm. Odbyliśmy jeszcze kilka konsultacji u innych lekarzy, którzy dają nam nadzieję, ale sami nie jesteśmy w stanie ponieść kosztów leczenia.
Mimo strasznej diagnozy, mama ma ogromną nadzieję i wolę walki. Nie poddaje się i bardzo chce żyć, a ja zrobię wszystko, by żyła jak najdłużej i nie wyobrażam sobie, by miała nas opuścić...
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!