id: exz42p

Kremacja i transport zmarłego 42-letniego Arkadiusza Brzezińskiego z Niemiec do Polski oraz pochówek w rodzinnym mieście Wodzisław Śląski

Kremacja i transport zmarłego 42-letniego Arkadiusza Brzezińskiego z Niemiec do Polski oraz pochówek w rodzinnym mieście Wodzisław Śląski

Nasi użytkownicy założyli 1 233 920 zrzutek i zebrali 1 372 008 048 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Moi drodzy...

Jak już wiecie 1.12.2021 zmarł Nasz kochany brat, mąż, syn, ojciec dwójki dzieci, przyjaciel.

Niestety, koszta związane z zoorganizowaniem pogrzebu przewyższają Nasze możliwości finansowe.

Arek nie był ubezpieczony od śmierci za granicą. Koszta są ogromne.

Arek wraz z rodziną od wielu lat mieszkał w Niemczech. Tam pracował, dbał o swoją rodzinę.

Był zawsze uśmiechnięty i pomocny. Miało być tak pięknie.

Niestety los zadecydował inaczej.

Teraz On potrzebuje Naszej pomocy, aby godnie i z szacunkiem przejść przez bramę na ten drugi świat.

Pod koniec lutego tego roku zdiagnozowano u niego raka pęcherza.

Lekarze od razu podjęli walkę o jego zdrowie.

W ciągu ostatnich 9 miesięcy swojego życia (od diagnozy) mój brat Arek przyjmował chemię, radioterapię i immunoterapię.

Po 7 miesiącach przyjmowania wszystkich specyfików, które miały mu pomóc, lekarze zrobili Arkowi kontrolne badania w tym skan ciała.

Jak się niestety pózniej okazało, skan ciała był zrobiony, ale niedokładnie.

Lekarze skupili się na węzłach chłonnych w pachwinach, a w rzeczywistości większe spustoszenie w organizmie zrobiły przerzuty, które dopiero po dziwnych zachowaniach zgłoszonych lekarzowi przez moja bratową, były w glowie.

Guzów było kilka.

Szanse na przeżycie według lekarzy były nikłe, dlatego od razu zaprzestali leczenia Arka.

Od czasu diagnozy przerzutów w głowie, mój brat żył 3 tygodnie.

Moja bratowa do końca opiekowała się Arkiem w domu.

Nie oddała go do hospicjum pomimo usilnych próśb lekarzy.

Za to z całego serca jej dziękuję.

Nie było to dla niej ani łatwe, ani przyjemne, a na pokładzie w domu jeszcze dwójka dzieci.


Zbieram na godny pochówek w rodzinnym mieście.

Przede wszystkim w Polsce, bo takie życzenie miał mój Świętej pamięci brat.

Nadwyżkę ze zbiórki przekażę dzieciom i żonie Arka.


Bardzo proszę o wpłaty, wyrozumiałość, wsparcie w tych trudnych dla Nas chwilach, pomoc chociażby przez udostępnienie zbiórki.

Nie dość, że jest to ogromny cios finansowy dla Naszej rodziny to dodatkowo jeszcze większy cios w psychikę.


Marzena siostra Arka.


Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!