id: eya9nh

Marian chce żyć.

Marian chce żyć.

Opis zrzutki

Edit.

Marianek żyje :)

I udało się go wyciągnąć na prostą, jeszcze jest nieco szczupły, ale powoli wygląda jak przyzwoity kot a nie cień kota.

I najważniejsze, ma dom. Zaufany, z innym sfinksem, u ludzi kochających łysolki 😁


Marian to kot. Rasowy. Sfinks.


Cały czas się zastanawiam, co właściwie się zadziało. Przecież ten kot miał opiekunów. Ba, kiedy jako dzieciak złamał łapkę, był leczony, w dobrej klinice.

Więc?

Czy uznano że "to taka uroda", a biegunka to nic specjalnego? Wiem, że w życiu właścicieli też się pozmieniało na gorsze, ale..


Biegunka trwająca kilka dni to już spory problem. Trwająca tygodnie i miesiące -zabija.


Stan Mariana jest tragiczny, doszedl do progu, zza którego już nie ma powrotu. Jeszcze chwilę i nie byłoby szans na ratunek, a i teraz bardzo cienka linia oddziela go od śmierci.

W jego organizmie nie ma grama tłuszczu, ma zmienione zapalnie jelita, skóra jak pergamin, na łapkach i ogonie odparzenia, bo już nie jest w stanie utrzymać kału i bezwiednie robi pod siebie 😭

Wyniki.. rozjechane. Wskazują przede wszystkim na potworne wyniszczenie organizmu, olbrzymi stan zapalny...


Intensywnie szukamy pierwotnej przyczyny stanu kota i jednocześnie walczymy o to, żeby cokolwiek przyswoił :(

Koszty? Będą ogromne. Czy się uda? Nie wiem...


Marian chce żyć. Mruczy. Gada.

On ma tylko półtora roku...



Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze 1

 
2500 znaków
  • EI
    Emilia i Michał

    Trzymaj się dzielnie Marianku, razem z naszymi kotkami trzymamy mocno kciuki!

    50 zł