REHABILITACJA BABCI PO TRZECH UDARACH MÓZGU
REHABILITACJA BABCI PO TRZECH UDARACH MÓZGU
Nasi użytkownicy założyli 1 156 755 zrzutek i zebrali 1 200 922 611 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Gdyby ktoś mnie zapytał, jaki dzień mojego życia uważam za najgorszy, to bez wahania odpowiedziałabym, że 10.04.2018. Dostałam w pracy telefon, że babcia trafiła w stanie ciężkim do szpitala i kolejne dwie doby będą decydujące. Okazało się, że miała dwa udary mózgu. Po kilku dniach odzyskała przytomność, a kiedy po trzech tygodniach wróciła do domu od razu rozpoczęliśmy prywatną rehabilitację. Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że to wymaga czasu i docenialiśmy najmniejsze postępy. Niestety w domu przeszła kolejny udar. Babcia jest przewlekle leżąca i wymaga całodobowej opieki, a my nie mogliśmy sobie pozwolić na zrezygnowanie z pracy. Jedynym rozwiązaniem było umieszczenie jej w ZOL-u. Niestety, po dwóch dniach otrzymaliśmy telefon, że musimy zabrać ją do domu. Wykryto u niej bakterię VRE (zaraziła się w szpitalu), która zagraża innym pacjentom. Bakterię ciężko wyleczyć, a babcia została zdyskwalifikowana ze stacjonarnego leczenia- nie przyjmie jej żaden ZOL. Na dwa m-ce umieściliśmy ją w prywatnym ośrodku( 2800 zł/m-c, leki, pampersy itd. we własnym zakresie). Do domu wróciła z odleżynami 5 stopnia, które cały czas ją bolą, a proces gojenia trwa kilka tygodni. Na ten moment opiekują się nią na zmianę moi rodzice, jej 72-letnia siostra, przyjaciółka i prywatna opiekunka. Bardzo podziwiam ich wytrwałość, bo ja po godzinnych odwiedzinach nie mogę się pozbierać do końca dnia. Aktualne rozpoznania: 3 udary niedokrwienne (jeden ukrwotoczniony), ostra niewydolność nerek, zakażenie układu moczowego,tachykardia wtórna, nadciśnieniowa choroba serca, odleżyny 5 stopnia, depresja, utrwalone migotanie przedsionków, gronkowiec, kamica żółciowa, nieprawidłowa tolerancja glikemii ( po usunięciu nowotworu czoła). Czeka ją również operacja plastyczna. Koszty leków ( przeciwbólowe, przeciwzakrzepowe, antydepresyjne, antybiotyki) są bardzo wysokie, do tego dochodzą pampersy, środki do dezynfekcji, chusteczki, maści, rękawiczki, bandaże itd. Razem to ok 1500 zł m-cznie. Wynajem łóżka to 100 zł/ m-c. Materac przeciwodleżynowy dostałam od kolegi. Fotel do masażu kupiliśmy na raty Koszty nierefundowanych badań laboratoryjnych Rehabilitacja ok. 70 zł/ dzień Opiekunka 13 zł na godzinę Nutridrinki ok 250 zł/m-c Opatrunki ze srebrem 40 zł/ dzień Do tego czynsz i opłaty. Oczywiście staraliśmy o wszelkiego rodzaju świadczenia...Emerytura babci z dodatkiem pielęgnacyjnym( ok. 216 zł) to 1264,73 zł.Od 2 m-cy otrzymuje dotacje do czynszu 507 zł. Z MOPS-u dostała jednorazowo 600 zł(więcej środków nie ma) + opiekunka 2 razy w tygodniu na godzinę. Z PCPR po 3 m-cach czekania - 10x45 min rehabilitacji i naklejka na samochód. Korzystamy również z darmowych wizyt pielęgniarki i lekarzy. Martwię się teraz nie tylko o Babcię, ale rownież o rodziców. Naprawdę podziwiam ich za to, jak sobie radzą w tej sytuacji. Mama przez pół doby pracuje, a przez kolejne pół jest „pielęgniarką”... Już się właściwie do babci wprowadziła. Koszty leczenia i rehabilitacji znacznie przewyższają nasze możliwości i żadne z nas już nie może wziąć więcej kredytów... Na ten moment spłacamy kredyty kredytami... Naszą ostatnią szansą na przywrócenie Babci chociaż częściowej sprawności jest specjalistyczny turnus w Centrum Rehabilitacyjno-Medycznym. Zapewniają tam zajęcia na urządzeniu „PAJĄK”, od 2-4 wykwalifikowanych terapeutów na jednego pacjenta i 3,5 godziny dziennie indywidualnych zajęć. Koszt pobytu to 12700 zł/ m-c Mamy możliwość zarezerwowania turnusu na luty. Jednak w pierwszej kolejności musimy wyleczyć wszystkie dolegliwości, które pojawiły się po pobycie Babci w szpitalu i ośrodkach... Tym samym nie mamy możliwości odłożenia takiej kwoty... Ciężko wytłumaczyć ludziom to co mnie z Babcią łączy. Nagle straciłam kogoś komu od dziecka mówiłam dosłownie o wszystkim. Rozmawiałam z nią codziennie.... Uważam, że miała ogromny wkład w moje wychowanie, w to kim teraz jestem. Moja strata jest potrójna... Babcia, trzeci rodzic i przyjaciółka... Będę bardzo wdzięczna za każdą pomoc.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Powodzenia! (: dużo zdrówka (:
Patrycja będzie dobrze, na pewno się uda.
Pati uda się! Musi być dobrze :*
Pati Aniołku zobaczysz uda się ????????????