Dług za pomoc. Zebrane pieniądze pomogą zwierzakom w schronisku w Buku.

Jak pewne wiecie, przez kilka lat działania naszego wolontariatu fundacja Animalia użyczała nam konta. Powstał tam dość znaczny dług (20 tys złotych). Złożyło się na to wiele spraw (między innymi utrzymanie tak kosztownego psiaka jak Azor,który z uwagi na bardzo drogi vetoryl, jaki stale przyjmuje, miesięcznie generuje faktury na 1000 zł), ale najistotniejszą część długu stanowią koszty leczenia i utrzymania psów, które Olga wzięła pod opiekę wraz z drugą wolontariuszką. Większość z tych przypadków generowała ogromne koszty, ze względu na potrzebę długiego i żmudnego leczenia. Z opłatami niestety została sama. Nie ma sensu już do tego wracać, jest nauczka na przyszłość, aby zachować w takich sprawach dużo większą ostrożność, natomiast dług trzeba spłacić, żeby z czystą kartą zacząć działanie naszej fundacji Daj Głos. Chcemy dalej pomagać i walczyć o bezdomne zwierzęta.

Animalia buduje schronisko, ma pod opieką wielu podopiecznych, potrzebuje tych pieniędzy. Wiemy,że wciąż prosimy o pieniądze, ale niestety tak wygląda pomaganie zwierzętom, wszystko kosztuje. Jeśli ktoś pamięta to, co Olga robiła przez ostatnie lata i zechce dorzucić grosz na konto Animalii, będziemy bardzo wdzięczne.

Można nas obserwować tutaj:

https://www.facebook.com/fundacjadajglos