Poznajcie Bombla i Kosmitkę– dwa kocie serca, które połączył smutek bezdomności i ludzka obojętność.  

Bombel został znaleziony w Stegnie przez starszą panią, która chciała mu pomóc, ale mogła dać mu jedynie miskę jedzenia i czasem pozwolić wejść do domu – i to tylko latem. Gdy nadeszła jesień, Bombel miał zostać tam sam. Zagubiony, głodny, bez opieki weterynaryjnej, której tak bardzo potrzebował. Cierpiał na wyniszczające biegunki, które odbierały mu siły każdego dnia.  

Los się jednak do niego uśmiechnął – dzięki dobrym ludziom trafił do domu tymczasowego w Warszawie. Przeszedł tam leczenie jelit i kastrację, ale to wciąż nie koniec jego walki. Teraz zmaga się z zapaleniem spojówek i chorobą uszu, na konsultacji stomatologicznej okazało się, że brakuje mu siedmiu zębów, a reszta z nich jest w fatalnym stanie. Konieczny jest zabieg usunięcia zębów, a to duży koszt, 1200-2000 zł. Każda zmiana jedzenia wywołuje u niego bolesne biegunki, dlatego musi dostawać specjalistyczną karmę i regularnie odwiedzać weterynarza. Koszty tej opieki zaczynają nas przerastać.  

Kosmitka została znaleziona w maleńkiej wsi położonej wśród lasów. Kiedy ją zobaczyłyśmy, uciekała przed dwoma psami – przerażona, zagubiona, chora. Jej zaniedbane futerko, chore oczy i osłabione ciało mówiły wszystko – długo walczyła o przetrwanie. Musiała przejść szereg badań, od testów krwi i moczu po konsultacje neurologiczne. Przeszła też u nas zabieg kastracji. Wciąż szukamy przyczyny jej nietypowych zachowań, a każde kolejne badanie to nadzieja, że w końcu dowiemy się, jak jej pomóc.

Opieka nad dwoma chorymi, bezdomnymi kotami to ogromne wyzwanie – zarówno emocjonalne, jak i finansowe. Leczenie, diagnostyka, specjalistyczna karma i podstawowe potrzeby, takie jak żwirek, to koszty, które nas przytłaczają. Dlatego zwracamy się do Was z prośbą o pomoc – każda złotówka to krok ku lepszemu życiu dla Bombla i Kosmitki.  

W załączniku znajdziecie dotychczasowe paragony – każda wpłata to realna szansa na zdrowie i bezpieczeństwo dla tych dwóch dzielnych istot.  

Dziękujemy za każdą pomoc, każde dobre słowo i wsparcie. Dzięki Wam ich historia może mieć szczęśliwe zakończenie.