Legnica 



Nazywam się Kate . Chciałabym prosić was przyjaciół, znajomych i nieznajomych o wsparcie dla mojej przyjaciółki Karoliny Załęskiej przyjaznimy sie od 36 lat , której los do tej pory nie oszczędzał. 

W 2014 roku przyszedł na świat jej upragniony synek Gabriel, lecz zamiast cieszyć się z macierzyństwa po porodzie okazało się, że ma 8 złamanych kręgów, co uniemożliwiło jej samodzielność na wiele miesięcy. Wykryto u niej ciężką osteoporozę, co wiąże się z ryzykiem połamania w każdej chwili. Od tamtej pory Karolina przebywa na rencie chorobowej, ma II stopień niepełnosprawności a także od tamtego czasu kilkanaście zdiagnozowanych innych chorób przewlekłych. Żyje w ciągłym bólu, ma ograniczoną ruchomość kręgosłupa . 

Do tego wszystkiego samotnie wychowuje synka.

Po staraniach o lokal mieszkalny , nadszedł ten dzień w którym przydzielono jej kawalerkę.

Niestety by w nim zamieszkać potrzebny jest generalny remont. Lokal nie posiada łazienki, trzeba założyć ogrzewanie gazowe, wymienić instalacje elektryczną , oraz wiele innych kosztownych prac. 

Wyremontowanie takiego mieszkania jest na dzień dzisiejszy dla niej niemożliwy, ze względu na ogromne koszty, dlatego zwracam się do Państwa o pomoc w tych trudnych dla niej okolicznościach. 

Liczy się dla Nas każdy najdrobniejszy grosik, może ktoś robił remont i zostały mu materiały budowlane też z wdzięcznością przyjmiemy. 

Pozwólmy Im w końcu odbudować życie na nowo i czerpać z niego radość.

ENGLISH 

My name is Kate. I would like to ask you friends, acquaintances and strangers for support for my friend Karolina Załęska, we have been friends for 36 years, whose fate has not spared her so far.



 In 2014, her longed-for son Gabriel was born, but instead of enjoying motherhood after giving birth, it turned out that she had 8 broken vertebrae, which prevented her from being independent for many months. She has been diagnosed with severe osteoporosis and is at risk of breaking at any time. Since then, Karolina has been on a sickness pension, has a 2nd degree of disability and since then she has been diagnosed with several other chronic diseases. He lives in constant pain, has limited mobility of the spine.



 In addition, she is raising her son alone.



 After applying for a flat, the day came when she was allocated a studio apartment.



 Unfortunately, to live in it, a general renovation is needed. The restaurant does not have a bathroom, you need to install gas heating, replace the electrical installation, and many other expensive works.



 Renovating such a flat is currently impossible for her, due to the huge costs, which is why I am asking you for help in these difficult circumstances for her.



 Every little penny counts for us, maybe someone was renovating and they have construction materials left, we will also gratefully accept.



 Let them finally rebuild their lives again and enjoy it.