id: f77ffs

Operacja i leczenie małej Mimi z Ukrainy

Operacja i leczenie małej Mimi z Ukrainy

Nasi użytkownicy założyli 1 267 862 zrzutki i zebrali 1 465 174 654 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Załóż zrzutkę

Aktualności3

  • I nastał ten dzień :D Mimi miała dziś operację! Po przejściu koniecznych kuracji (grzybica), szczepieniach (wirusówki) nadszedł dziś dzień operacji. Póki co wszystko jest w porządku. Doktor Czajka powiedział, że za dwa tygodnie Mimi powinna już w pełni używać uszkodzoną nogę, a za dwa miesiące odzyska pełną sprawność. W trakcie operacji dr Czajka usunął odłamaną głowę kości udowej. Zaskoczeniem było jedynie to, że w oskrzelach małej zalegała wydzielina, która wskazywała na niedoleczone zapalenie. Jest to zapewne pozostałość po kocim katarze, który przechodziła jeszcze na Ukrainie. Osłuchowo wszystko było u niej w porządku, dlatego było to zaskoczeniem. W trakcie operacji trzeba było odsączyć aż wydzielinę. Jutro w trakcie wizyty kontrolnej zostaną podjęte decyzje co do dalszego działania w tej kwestii. Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc w sfinansowaniu tej operacji i leczenia Mimi! Jest to nieoceniona pomoc i osobiście jestem mocno zaskoczona, że można na taką pomoc liczyć. Od kilku lat pomagam potrzebującym kotom, pierwszy raz poprosiłam sama o pomoc. Jest to budujące, że na tę pomoc można liczyć! Przesyłąm swoje najlepsze życzenia i serdeczne podziękowania raz jeszcze wszystkim darczyńcom :D
    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Kotka Mimi ma 4 miesiące. 10 lipca przy­­­­­­je­­­­­­chała z Ukrainy do Polski po nowe życie. Jej start na Ukra­­­­­­inie był bardzo ciężki. Została znale­­­­­­ziona gdzieś w jakiejś jamie w Kijowie w bardzo złym stanie. Maleńka i bardzo chora. Miała całkiem poskle­­­­­­jane ropą oczki. To był ostatni moment na urato­­­­­­wanie oczu. Udało się, jedno oko jest całkiem zdrowe, drugie lekko zamglone, ale Mimi na nie widzi, tylko jak przez zapa­­­­­­ro­­­­­­waną szybę. I kotunia po takim starcie przy­­­­­­je­­­­­­chała do Polski szukać swojego szczę­­­­­­­­­­­ścia...

Niestety kilka dni temu w DT w którym prze­­­­­­bywa miała wypadek. Nie wiadomo do końca co się stało. W każdym razie efekt jest taki, że Mimi ma złusz­czenie nasady głowy kości udowej i konieczna jest operacja, która ten stan naprawi. Najpra­­­­w­do­­­­­po­­­­­do­­­­b­niej niedo­­­­­ży­­­­­wienie we wcze­­­­­śnie­­­­j­szym okresie, szybki wzrost kości w ostatnim czasie przy­­­­­czy­­­­­niły się do osła­­­­­bienia kośćca, być może przy szale­­­­ń­stwach uderzyła się gdzieś i nieszczę­­­­­­­­­ście gotowe.

Taki mały kotek, i tyle już nieszczęść na nią spadło :( Proszę o pomoc w uzbie­­­­­­raniu pieniędzy na operację dla niej i na dalsze leczenie. Doty­­­­­ch­cza­­­­­­sowy koszt to 110 zł - wizyta na cito na Ksią­­­­­­żęcej, rtg i leki prze­­­­­­ci­­­­­w­bó­­­­­­lowe podane u wete­­­­­­ry­­­­­­narza. Na chwilę obecną czekamy na potwie­­­­­r­dzenie u jednego ze spra­­­­­w­dzo­­­­­­nych chirurgów czy zdecy­­­­­­duje się na prze­­­­­­pro­­­­­­wa­­­­­­dzenie zabiegu i jaki to będzie koszt. Póki co jedna z przy­­­­­­chodni osza­­­­­­co­­­­­­wała zabieg na około 800 zł.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze 2

 
2500 znaków