💔

Pomóż mi odzyskać oddech – zbiórka na operację zatok (FEOZ, polipy, septokonchoplastyka)

Witajcie kochani.

Mam na imię Radosław i od wielu miesięcy, a tak naprawdę kilku lat, zmagam się z poważnymi problemami zatok. Przewlekły stan zapalny, brak węchu, problemy z oddychaniem, nawracające infekcje, niedrożny nos i ogromne zmęczenie towarzyszą mi praktycznie każdego dnia. Diagnoza laryngologiczna była jednoznaczna – potrzebna jest pilna operacja: FEOZ (funkcjonalna endoskopowa operacja zatok), usunięcie polipów oraz septokonchoplastyka – czyli korekcja przegrody nosowej i przerostu małżowin nosowych.

Operacja FEOZ to nowoczesny zabieg, który ma na celu udrożnienie zatok przynosowych przy pomocy endoskopu. W moim przypadku chodzi również o usunięcie licznych polipów, które całkowicie blokują przepływ powietrza i prowadzą do wielu powikłań. Dodatkowo konieczna jest septokonchoplastyka, czyli chirurgiczne wyprostowanie przegrody nosowej i zmniejszenie przerośniętych małżowin, które również ograniczają drożność nosa i nasilają objawy. Niestety, czas oczekiwania w publicznej służbie zdrowia sięga dwóch lat, a mój stan z miesiąca na miesiąc się pogarsza.

Od ponad trzech miesięcy walczę również z przewlekłym zapaleniem tęczówki, które wywołuje ból oka, nadwrażliwość na światło i zaburzenia widzenia. Ten stan jest ściśle powiązany z przewlekłym stanem zapalnym zatok, który bez operacji nie ustąpi. Dodatkowo dochodzą koszty badań przedoperacyjnych, konsultacji, a później leków i kontroli pooperacyjnych. To dość spora suma, której niestety nie jestem obecnie w stanie samodzielnie pokryć. Do tego dochodzą koszty leczenia okulistycznego (wizyty, krople, sterydy, leki przeciwzapalne).

Jako stylista fryzur pracuję oczami i dłońmi. Precyzja, ostrość widzenia i dobra kondycja fizyczna są absolutnie kluczowe w mojej branży. Kocham to co robię i pragnę nadal pielęgnować oraz rozwijać talent, który wywołuje w Was uśmiech zadowolenia, a także radość z nowego wyglądu. Zatoki powodują u mnie powracający ból, zawroty głowy, zmęczenie i duszności, a pogłębiające się problemy ze wzrokiem realnie zagrażają mojej zdolności do pracy. Ta operacja to nie tylko walka o zdrowie, ale też o moją przyszłość, pasję i niezależność.

Zdecydowałem się więc poprosić Was o pomoc. Każda złotówka przybliża mnie do odzyskania tego, co dla wielu jest oczywiste – swobodnego oddechu, spokojnego snu, życia bez bólu i ciągłego zmęczenia.

Kwota tyczy się samej operacji, bez w/w kosztów pobocznych.

Jak możesz pomóc?

Jeśli możesz, wesprzyj moją zbiórkę dowolną kwotą – każda złotówka to krok do przodu. Nawet jeśli nie możesz wpłacić, udostępnij proszę tę zrzutkę dalej, może trafi do kogoś, kto będzie mógł pomóc.

Z góry z całego serca dziękuję za każdą formę wsparcia. Wiem, że wspólnie możemy wiele.

Ogrom wdzięczności 🙏

Radosław Kostiw