id: f89svk

Poznaj Nino. Nino odważnego, Nino cierpiącego

Poznaj Nino. Nino odważnego, Nino cierpiącego

Aktualności1

  • Aktualizacja 10.06.2025


    Dziękujemy z całego serca!


    Dzięki Waszemu wsparciu Nino dostał drugą szansę. Przeżył, powoli dochodzi do siebie i znów zaczyna mruczeć z ufnością. Przed nim jeszcze trochę odpoczynku i rekonwalescencji, ale wiemy, że już wkrótce Nino będzie gotowy, by wyruszyć w drogę do nowego, kochającego domu. Z przyjemnością pomożemy mu go znaleźć.


    Wasza pomoc naprawdę uratowała mu życie. Jeszcze raz dziękujemy.

    Nino-uratowany-5-819x1024.jpeg

    C1aSHOoWgbE5Lidd.jpg

    9q0UgitaHoP8Smjm.jpg

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Poznaj Nino.

Nino został znaleziony na ulicy – w takim właśnie stanie. Nie wiemy do końca, co mu się stało. Czy wpadł na coś? Czy uległ wypadkowi? A może to dzieło człowieka? Bo człowiek jest zdolny do różnych dzieł. Zdolny do ogromnej miłości i zaangażowania – takiego jak Twoje – ale istnieje też drugi typ. Istnieje też cień człowieczeństwa. To również jest część bycia człowiekiem.


To, co przydarzyło się Nino, odzwierciedla właśnie tę ciemniejszą stronę mocy. Sam wypadek – niezależnie od tego, czy zawinił człowiek, czy nie – to jedno. Ale to, że Nino leżał na ulicy, nie mogąc się podnieść, uciec, poszukać pomocy, zawalczyć o życie – to drugie. I najgorsze w tym drugim jest to, że mijały go setki ludzi. I nikt się nie pochylił.

Nino-4-819x1024.jpeg

Nino-8-819x1024.jpeg

A on ruszał głową i jedną łapką. Trudno byłoby więc powiedzieć, że ktoś mógł sądzić, iż już nie żyje – że nie warto sobie nim zawracać głowy.

Nino żył.

Nino żył i cicho, w swoim niemym, kocim krzyku, błagał o ratunek.

Tylko ten ratunek nie przyszedł.


Czasem zastanawiam się nad tą zbiorową odpowiedzialnością. Być może gdyby Nino minął tylko jeden człowiek, ten by się zatrzymał. Ale kiedy mija go setka ludzi – każdy myśli: „Dlaczego ja?”.

I właśnie takie myślenie zabija koty tego świata.

Na szczęście znalazła się jedna dusza. Ktoś, kto chwycił Nino w ramiona i – widząc, że kociak jest na skraju agonii – popędził z nim do weterynarza.

Nino-7-819x1024.jpeg

Nino-6-819x1024.jpeg

Nino-5-819x1024.jpeg

Dziś Nino staje przed Tobą i błaga o życie.

Bo chociaż fizycznie zniknął z tej ulicy, na której nikt się nim nie zainteresował – on wciąż tam jest.

Wciąż tkwi w świecie, w którym jeden kaleki kot leżący na chodniku nie ma żadnego znaczenia.

Jeśli tylko możesz – wesprzyj Nino w jego obecnej drodze.


Nie wiemy, dokąd ta droga go zaprowadzi, jeśli nie udzielimy mu pomocy.

Proszę – zrób to.

Zbieramy na diagnostykę, leczenie i rehabilitację.

Życie Nino zależy dziś od Ciebie.

Nino-2-1024x768.jpeg

Nino-1.jpeg

Nino-3-1024x768.jpeg

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!