Pomóżcie w leczeniu i rehabilitacji 9 letniego Bartka, który walczy z glejakiem pnia mózgu.
Pomóżcie w leczeniu i rehabilitacji 9 letniego Bartka, który walczy z glejakiem pnia mózgu.
Nasi użytkownicy założyli 1 226 422 zrzutki i zebrali 1 348 734 032 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności36
-
Moja walka o życie trwa nadal, jutro do szpitala i rezonans. Oprócz tego rehabilitacja.
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Prowadzę zrzutkę w imieniu ojca Bartusia.
Poznajcie Bartka.
Bartek to bardzo inteligentny, zdolny wesoły chłopiec. Nic wcześniej nie zapowiadało takiego koszmaru. Bartuś urodził się zdrowym dzieckiem prawidłowo rozwijającym się. Przed chorobą dziecko było uśmiechnięte, korzystające z życia, wokół siebie miał wielu przyjaciół.
Tak skończyło się szczęśliwe dzieciństwo.
Latem 2019 r. zaczął lekko zezować, wizyty u okulisty skończyły się skierowaniem syna na rezonans głowy. . Po wykonaniu biopsji stereotaktycznej we wrześniu 2019 r. zdiagnozowano Nowotwór Pnia Mózgu- Glejak Pnia Mózgu - 2 stopień złośliwości wg WHO. Zaczął się koszmar dla dziecka, ojca i najbliższych.
W listopadzie 2019 r. rozpoczęło się leczenie syna chemioterapią, która ma trwać 85 tygodni. Szpital stał się dla nas drugim domem. Neurologiczny stan zdrowia Bartka, pomimo zastosowanego leczenia, pogorszył się i okazało się, że będzie potrzebna kosztowna rehabilitacja, ponieważ doszło do niedowładu połowiczego spastycznego prawostronnego ataksji móżdżkowej mowy skandowanej oraz chodu hemiparetycznego.
Stan obecny.
Obecnie Bartuś jest po radioterapii, która trwała 6 tygodni po 5 dni w tygodniu i ponownie zaczął przyjmować chemię.
Z uwagi na koronowirusa jest rehabilitowany prywatnie w domu, bardzo przydałby się synowi pobyt w sanatorium rehabilitacyjnym. Chętnie uczestniczy w zajęciach nauczania indywidualnego choć teraz tylko przez Internet. Z uwagi na trudności w chodzeniu na spacery Bartek musi wyjeżdżać na wózku inwalidzkim.
Bartek potrzebuje pomocy ojca we wszystkich czynnościach życia codziennego. Do kosztów rehabilitacji dochodzą koszty leków, które syn musi przyjmować na stałe oraz koszty związane z dojazdami na leczenie. Konieczny będzie pobyt w sanatorium rehabilitacyjno leczniczym prawdopodobnie prywatnym jak sobie Państwo zdajecie sprawę z uwagi na ogromne kolejki. Trudno jest znaleźć tak świadome swojej choroby dziecko, które ma zaledwie 7.5 roku i już rozumie, że nie może chodzić do szkoły, jak jego rówieśnicy, bawić się, grać w piłkę. Każda najdrobniejsza infekcja jest dla niego bardzo niebezpieczna.
Sytuacja finansowa jest bardzo trudna, gdyż jestem Ojciec Bartka samotnie wychowuje syna.
Nie traci nadziei!!! Nie może!!! Nie chce!!! Musi walczyć o dziecko. Bartuś każdego dnia udowadnia wszystkim jaką ma siłę do walki ze swoją chorobą. Jest moim Wielkim Bohaterem. Ojciec i wszyscy najbliżsi żyją nadzieją, że podjęte leczenie radioterapią, chemią i rehabilitacja pomoże u dziecku. Dlatego zwracamy się z prośbą o wsparcie i pomoc finansową na leczenie Bartusia. Nawet niewielkie kwoty od wielu dobrych ludzi mogą zdziałać wiele dobrego. We wspólnej walce siła. Razem możemy więcej.
Mam tylko JEGO!!! Mojego Kochanego Synka.
Kochani za okazaną pomoc i wsparcie dziękuję z całego serca.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Wojskowa straż pożarna Skład Gardeja
Dużo zdrówka i siły 💪trzymaj się dzielnie!! 😊
Powodzenia
Drodzy bardzo przepraszamy że właśnie tu prosimy o pomoc dla naszego małego synka 😥 Ale jako rodzice zrobimy wszystko aby uratować wzrok naszego synka . Póki jest jeszcze nadzieja i lekarze poinformowali że jest szansa aby synek nie stracił wzroku . Błagamy pomóżcie nam 🙏zrzutka.pl natxz9
za rosołek