Dzień dobry Państwu,

Zakładam tę zrzutę w imieniu Pana Artura Lewandowskiego, którego niedawno spotkałem w pociągu. Pan Artur zmuszony sytuacją prosił podróżujących o wsparcie jakimikolwiek pieniędzmi, które chciałby przeznaczyć na bilet. Po krótkiej rozmowie okazało się, że człowiek ten choruje na czerniaka. Jest to trzeci nawrót tej choroby. Obecnie mieszka w Przemyślu, a chemioterapię odbywa w Warszawie (trasa do pokonania pociągiem w około 6 godzin). Z uwagi na problemy zdrowotne Pan Artur nie jest w stanie podjąć obecnie jakiejkolwiek pracy (ma orzeczenie niepełnosprawności). Gdyby udało się pokonać chorobę Pan Artur chciałby wrócić do pracy w której się spełniał czyli zawodowego jeżdżenia tirami. Niestety na teraz jest to jedynie pieśń przyszłości, gdyż obecnie musi przyjmować chemię dwa razy w tygodniu, a dojazd tańszą opcją czyli autokarem kosztuje 68 zł w jedną stronę. Przyjmowanie kolejnych dawek chemii ma rozpisane na następne 2 miesiące. Koszt samej podróży za ten okres wynosi 1088 zł. Ośrodek pomocy społecznej pomaga Panu Arturowi jedynie w kwocie ~500 zł miesięcznie.

Pomóżmy Arturowi stanąć na nogi.