Nazywam się Mariusz Dobosz. Mam 57 lat i mieszkam w Częstochowie.

Przez ponad 30 lat byłem nauczycielem geografii. Prowadziłem aktywny tryb życia ucząc i pokazując młodzieży piękno naszego świata.

Organizowałem liczne wyprawy, rajdy górskie, promując zdrowy styl życia. W roku 2017 rozpoznano u mnie chorobę szpiczaka plazmocytowego ( choroba łańcuchów lekkich Kappa) co spowodowało, że musiałem zrezygnować z dotychczasowego życia, które dawało mi tyle radości. W 2018 roku miałem autologiczny przeszczep komórek macierzystych szpiku kostnego. Po remisji do 2021 roku nastąpiła wznowa choroby. Nadzieją na dalsze leczenie jest innowacyjna terapia, która przynosi

spektakularne efekty. Obecnie ze względu na chorobę nowotworową i dializy nerek jestem na rencie. Koszt terapii przekracza moje możliwości finansowe. Ta terapia jest w stanie przywrócić mi dawną formę i aktywność, pozbyć się dolegliwości bólowych jakie mi towarzyszą. Chciałbym jeszcze móc wziąć udział w wyprawie pośród gór i zobaczyć te piękne widoki jak za dawnych czasów zanim przyszła choroba. Nigdy nikogo nie prosiłem o pomoc, ale możliwość dojścia do zdrowia jaka pojawiła się i widoczne efekty ludzi stosujących terapię, skłoniły mnie do proszenia ludzi o dobrych sercach o pomoc. Wierzę, że dobro powraca...

Z wyrazami wdzięczności

Mariusz Dobosz