id: fa3k9k

Tata 7 letniego Arturka walczy o życie.

Tata 7 letniego Arturka walczy o życie.

Organizator przesłał dokumenty potwierdzające wiarygodność opisu zrzutki
Zrzutka została wyłączona przez organizatora
Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.

Nasi użytkownicy założyli 1 151 726 zrzutek i zebrali 1 196 654 108 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Sławek jest ojcem dwójki dzieci, dorosłego Piotra i Arturka, który w czerwcu tego roku skończył 7 lat. Pod koniec 2018 roku zdiagnozowano u Niego raka prostaty.Kolejne szczegółowe badania (scyntygrafia) wykazały, że nowotwór zaatakował kości kręgosłupa, żeber, łopatek, mostka, miednicy, obojczyków, kości ramiennych i udowych. Okazuje się, że procedury onkologiczne w Polsce, wobec tak zaawansowanych zmian pozostają bezradne, oferując jedynie opiekę paliatywną. Sławek mówiąc najprościej nie przeżyłby chemioterapii. Udało się nam szczęśliwie znaleźć alternatywę w postaci terapii w prywatnej klinice w Poznaniu, która jest filią placówki niemieckiej, prowadzonej przez dr. Kilarski.

fa3k9k-3bbc6dd5.png

Sławek przebywał tam już kilkanaście razy, przyjmując ogromne ilości środków farmakologicznych w połączeniu z leczeniem komplementarnym (takim, jakie stosuje się za granicą), i zabiegami wspomagającymi walkę z chorobą, jak hipertermia.

fa3k9k-23271c18.png

Do tej pory dzięki tylko kilkudziesięciu zabiegom udało się obniżyć współczynnik PSA – antygen specyficzny dla prostaty, który spadł z poziomu 955,17(!)ng/ml do 5,8 w najniższym momencie, czyli był już prawie w normie (0,0-4,0 ng/ml). Na dzień dzisiejszy jest to wartość na poziomie 19,8. Objętość guza w tak krótkim czasie zmniejszyła się 4-krotnie.

Lekarze z poznańskiej kliniki opanowali również niemożliwy wcześniej do zniesienia ból uniemożliwiający funkcjonowanie. Niestety, rak wciąż jest w kościach i węzłach chłonnych w wielu miejscach. Podjęcie dalszego leczenia w poznańskiej klinice daje jednak ogromną nadzieję.

Tego typu leczenie, mimo, że skuteczne, nie jest refundowane, środki własne i rodziny wyczerpały się szybko. Spontaniczna akcja zbiórki na Facebooku oraz zorganizowany w lutym koncert charytatywny w gdyńskim klubie Pokład, przyniosły znaczne środki, co umożliwiło leczenie w poznańskiej klinice. Jednak nie wystarczyły na długo. Leczenie zostało przerwane. Wyniki nieznacznie lecz konsekwentnie zaczęły się pogarszać z powodu braku możliwości kontynuowania terapii. Terapii, która jest na ten moment jedyną szansą na uratowanie życia Sławka, i która do tej pory przyniosła nadspodziewanie dobre efekty, co potwierdzają badania wykonywane cyklicznie i diametralna zmiana komfortu życia, będącego wcześniej potwornie bolesną wegetacją. W związku z tym nie mamy innego wyjścia, jak tylko prosić Was o pomoc, bez której nie będzie dla Sławka żadnej nadziei.

Los Sławka pogarsza dramatyczna sytuacja rodzinna, od kilku miesięcy jest sam ze swoim 7 letnim synkiem Arturem.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 381

preloader

Komentarze 23

 
2500 znaków