Nie chcemy umrzeć z głodu i zimna
Nie chcemy umrzeć z głodu i zimna
Nasi użytkownicy założyli 1 226 309 zrzutek i zebrali 1 348 432 863 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Kolejny rok na mrozie, deszczu, przeganiane z kąta w kąt...
Kolejny rok chorób, ludzkiej niechęci...
Dzięki Waszej pomocy będziemy mogli przynajmniej usunąć z tej listy głód...
Niestety pomoc od miasta kolejny raz jest minimalna, więc jesteśmy zdane całkowicie na siebie.
Robimy co możemy, ale jesteśmy tylko dwie.
Leczymy maluchy notorycznie nam podrzucane, znajdujemy im domy, żeby nie zwiększać ilości kotków na ulicy. Dorosłe koty łapiemy, leczymy, kastrujemy, odrobaczamy.
Zapewniamy im codziennie posiłek, żeby miały chociaż trochę lżej w tym ciężkim życiu.
Ale ile jeszcze będziemy mogły to robić, skoro fundusze to już praktycznie 0zł?
A najgorszy czas w roku i ich walka o przetrwanie dopiero przed nami...
Część z nich może się już nie obudzić i nie doczekać wiosny...
Nie jesteśmy w stanie robić tego same!
Tylko Twoja pomoc może dać nam szansę pomagać tej gromadce! Każdy z nich ma swoje imię, historię, swój własny styl bycia.
Każdy z nich zasługuje na minimum pomocy od ludzi. Chociaż tyle możemy zrobić
Nie przechodź obojętnie, jak dziesiątki osób które mijają je prawdopodobnie codziennie...
Dzięki Wam pomoc weterynaryjną otrzymała Zuzanka, która teraz ma swój kochający dom
Węgielek także został wyleczony i znalazł swoją rodzinę
Chora na kocie choroby zakaźne Tosiulka nie umiera w cierpieniach zapomniana przez wszystkich wydając na świat gromady chorych kocich dzieci, a wyleguje się w ciepłym domu otoczona rodziną
Dziewczynka została wyleczona z kociego kataru i wysterylizowana, a jej dzieci zamiast ginąć pod kołami samochodów lub z głodu cieszą się szczęśliwym dzieciństwem w swoich domach
Szaruś także został kotem bezjajecznym, razem ze swoim kolegą, któremu przy okazji wyleczono ropień
Takich historii możny wymieniać.
Wiele innych opisywałyśmy w poprzedniej zrzutce.
Niestety koty nie mają możliwości pójść do pracy, żeby móc zarobić na leczenie czy jedzenie, żeby nie umrzeć z głodu.
Będziemy ogromnie wdzięczni za każdą wpłatę!
Chętnie przyjmiemy również karmę oraz ocieplane budki :)
Razem nam się uda!
Kotki znajdują się w Ciechocinku
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!