Pomóż usprawnić Maksymilianka!

Nasz synek, Maksymilian, cierpi od urodzenia na padaczkę lekooporną uwarunkowaną bardzo rzadką mutacją w genie GRIN2B. Jest dzieckiem leżącym, nie obraca się na boki, nie siedzi samodzielnie, wymaga całodobowej opieki. Maksio ma od kilku do kilkunastu napadów dziennie, co uniemożliwia mu rozwój i powoduje regres niegdyś nabytych umiejętności. Przyjmowane leki przeciwpadaczkowe redukują ilość napadów, jednakże nie przekłada się to na rozwój naszego synka. Wariant mutacji naszego synka nie został do tej pory zbadany, co oznacza, że lekarze nie wiedzą, jak leczyć jego chorobę. Medycyna konwencjonalna zakłada na chwilę obecną jedynie objawowe leczenie padaczki. My jednak próbujemy dojść do przyczyny choroby i szukać rozwiązań mających na celu usprawnić procesy metaboliczne zachodzące w organizmie naszego synka a mające wpływ na występujące u niego napady padaczkowe. Udało nam się skontaktować ze specjalistami od leczenia mitochondrialnego, którzy zalecili stosowanie aminokwasu, karnozyny, którą podajemy Maksiowi od sześciu miesięcy. Już po miesiącu od zastosowania tego suplementu zauważyliśmy pozytywne zmiany w funkcjonowaniu Maksia. Zaczął się więcej rozglądać, interesować otoczeniem, zwracać uwagę na inne osoby. Jest bardziej świadomy. Ponadto poprawiła się jakość jego snu i jest spokojniejszy. Stopniowo zwiększamy dawkę suplementu licząc na zwiększenie pozytywnych efektów jego stosowania. Przy obecnej dawce miesięczny koszt kuracji wynosi ok. 700 zł, co niestety przewyższa nasze możliwości finansowe, dlatego ośmielamy się prosić o pomoc.