Wiem, że do Świąt jeszcze wiele czasu, ale pomyślałem, że wielkie rzeczy wymagają wielkich przygotowań. A wiem też, że ten czas minie bardzo szybko. Dlatego zrzutka już powstała i czeka na wpłaty.

O co chodzi?

Część osób, która tu trafi, zapewne pamięta poprzednie zrzutki i zna tę inicjatywę. Jeśli jesteś tu pierwszy raz, posłuchaj:

Jako student pierwszego roku wpadłem na pomysł, aby razem z pomocą koleżanek i kolegów ze studiów zrobić coś dobrego dla innych. Efektem była organizacja Szlachetnej Paczki dla jednej z rodzin, w co zaangażowało się naprawdę mnóstwo osób, za co jestem im wszystkim bardzo wdzięczny!

Rok później postanowiłem powtórzyć tę akcję, ale poczułem, że chcę też zrobić coś dla zwierząt. Dlatego na drugim roku studiów działaliśmy w ramach Szlachetnej Paczki dla jednej z rodzin oraz przygotowaliśmy prezent dla Schroniska dla zwierząt w Olsztynie.

Teraz powstała trzecia już zrzutka, której celem jest zebranie środków na Szlachetną Paczkę oraz na wsparcie zwierząt. Razem możemy sprawić, że Święta będą dla kogoś naprawdę magicznym czasem. Razem możemy sprawić, że zwierzętom będzie choć trochę lepiej.

Komu pomagamy?

W tym roku przygotowujemy Szlachetną Paczkę dla Pana Wiesława. To starszy mężczyzna, którego życie nie oszczędzało. Przeszedł ciężkie choroby i wciąż odczuwa ich skutki, które uniemożliwiają mu pracę i utrudniają funkcjonowanie. Nie przeszkadza to jednak Panu Wiesławowi w czerpaniu radości z życia. Jego prawdziwą pasją jest gotowanie, które, mimo niewielkiego budżetu, pozwala mu tworzyć prawdziwe kuchenne arcydzieła. Poza gotowaniem, Pan Wiesław bardzo lubi czytać, najbardziej wciągają go książki historyczne. Czas spędza również aktywnie, na spacerach i pracach ogrodowych, które również dają mu dużo radości.

O czym marzysz?

Pomyśl o tym przez chwilę, a ja powiem Ci o czym marzy starszy, doświadczony przez życie mężczyzna. Nie są to drogie przedmioty, to nie zagraniczne wycieczki czy wielki dom. Jednym z marzeń Pana Wiesława jest stabilne zdrowie. Boi się, że pogorszenie jego stanu w pełni odbierze mu sprawność i ograniczy jego aktywności jeszcze bardziej. Drugim marzeniem Pana Wiesława jest tylko i aż tyle: aby nigdy nie doświadczyć głodu.

Obecna sytuacja Pana Wiesława jest trudna. Leczenie i utrzymanie pochłaniają prawie całe środki, jakimi mężczyzna dysponuje. Oparcie znajduje w znajomych, którzy czasami robią mu zakupy i zapraszają do siebie. I to właśnie życzliwi ludzie przekonali Pana Wiesława, że prosić o pomoc to żaden wstyd. I właśnie na tę prośbę chcemy odpowiedzieć. 

Święta Bożego Narodzenia to szczególny czas w roku, który najczęściej kojarzy się z radością, chwilami spędzonymi w rodzinnym gronie, ciepłem domowego ogniska. Święta to też czas prezentów, smacznego jedzenia, pięknych ozdób i wielu, wielu innych rzeczy. Niech to będzie też czas, w którym nasze myśli skupią się na tych, dla których los nie był łaskawy. Pomyślmy o osobach, które mierzą się z codziennymi trudnościami, dla których każdy dzień to wyzwanie. Podczas, gdy dzielimy się opłatkiem, w akompaniamencie rozmów i śmiechów rozrywamy kolorowy papier, aby dostać się do prezentów, rozsiadamy się wygodnie, najedzeni, przed telewizorem, aby przed wyjściem na pasterkę kolejny raz obejrzeć "Kevina...", ktoś siedzi w niedogrzanym mieszkaniu, jedząc to, na co po zakupie leków wystarczyło pieniędzy i martwi się, jak przetrwa zimę, modląc się jednocześnie, aby trwała jak najkrócej. Sprawmy razem, aby dla kogoś te Święta były wyjątkowe. Nie życzmy "Wesołych Świąt" - zróbmy Wesołe Święta!