"Ratunku, pod płotem leży kot. Ciągnie nogami, strasznie śmierdzi, chyba umiera" - Kiedy słyszysz taką wiadomość, rzucasz wszystko by udzielić pomocy. W głębi duszy wierzysz, że nie jest tak źle i wszystko dobrze się skończy.

Kot w trybie pilnym wylądował w gabinecie weterynaryjnym. Podjęto szereg czynności by w ogóle można bylo zbadać ją. Celinka to wrak kota😭 stan kota był gorszy niż nam się wydawało.

Dorosły kot ważący 1,8 kilograma‼️ - to już jest dramatyczna sytuacja, powinien ważyć koło 3 -3,5 kilograma. Zanik mięśni, zerowa tkanka tłuszczowa, odparzenia odbytu i tylnich kończy.

Wykonano mnóstwo badań i testów między innymi: USG, morfologia i biochemia, testy na panleukopenie, testy na choroby zakaźne Fiv i FeLv, czekają nas kolejne badania.

Stan Celinki jest naprawdę tragiczny, ale wierzymy, że uda nam się uratować to sponiewierane kocie życie 🥹

Kotka jest od rana do wieczora pod opieką weterynarzy, dostaje kroplówki wzmacniające, leki przeciwbólowe i przeciwzapalne. Walczymy z okropną biegunką 😭

Stan Celinki pogarszał się mimo wdrożonego leczenie. Wspólnie z lekarzami podjęliśmy trudną edycję by pozwolić Celinie odejść.

Odeszła przy nas, kochana otoczona należytą troską. 😿😭😔

Dziękujemy Wszystkim za pomoc w opłaceniu tej wali 💕