Pomóż mi przechytrzyć raka
Pomóż mi przechytrzyć raka
Aktualności1
-
Kochani! Chciałam bardzo podziękować za wsparcie, którym mnie obdarzyliście w tym trudnym dla mnie okresie w życiu. Cieszę się bardzo, że mam wokół siebie tak dużo osób z otwartym sercem, którzy zareagowali na mój post i wsparli mnie nie tylko finansowo ale przede wszystkim tym ze są ze mną, że mam za sobą grupę przyjaciół, którzy myślą o mnie tak pozytywnie i w końcu ze nie zostałam sama z moją straszną chorobą. Szczególne podziękowania za zaangażowanie całej społeczności Toporowic oraz dla mojego chrześniaka Mateusza i jego ogromnej grupy przyjaciół, których solidarność, piękne słowa i gesty sprawiły ze łzy płynęły mi same. To było niesamowite... Wasze zaangażowanie postawiło mnie na nogi i zrodziło chęć dalszej walki z nowotworem. Dziękuję Wam wszystkim serdecznie!Czytaj więcej

Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.
Opis zrzutki
Kochani!Wiadomość o raku spadła na mnie jak grom z jasnego nieba. Nagły atak bólu żołądka, badania i diagnoza która przeraziła i zmroziła całą naszą rodzinę. W jednej chwili mój cały świat legł w gruzach. Nie wierzyłam, że mogę być tak poważnie chora. Jednak powtórne badania tylko potwierdziły diagnozę. Po fazie niedowierzania przyszedł czas na szybkie działanie. Operacja usunięcia żołądka, chemioterapia, utrata włosów i depresja. Bolał każdy dzień i każdy oddech. Krok po kroku odkrywałam jak trudna to będzie walka.Choroba bardzo szybko postępowała i po kilku miesiącach znów dała o sobie znać. Pojawiły się przerzuty i decyzja o kolejnej rozległej operacji przy dużej niedowadze, co napawało mnie potwornym strachem o własne życie.Gruczolak żołądka to najgroźniejsza i bardzo agresywna odmiana nowotworu oporna na jakakolwiek formę leczenia. Utarte procedury medyczne nie sprawdzały się i w moim przypadku dlatego zdecydowaliśmy wspólnie z Rodziną włączyć inne formy pomocy. Po operacji rozpoczęłam kosztowne leczenie w Niemczech, które daje ogromną nadzieję na całkowity powrót do zdrowia. Planuję także wdrożyć inne metody leczenia i wspierania odporności w obliczu kolejnej serii chemioterapii. Od dłuższego czasu nie pracuję, a liczne konsultacje u prywatnych specjalistów, badania od nich zlecone, pomoc psychologiczna, odpowiednia dieta i wspieranie odporności pochłania miesięcznie ogromne środki i sprawia, że w chwili obecnej nie jesteśmy w stanie podołać wydatkom związanym z leczeniem i badaniami, które są niezbędne, a nie są refundowane przez NFZ.Dlatego proszę Was o wsparcie.Tak bardzo chce wrócić do normalnego życia. Chcę zobaczyć jak dorasta moja młodsza córka, jak wychodzi za mąż. Chce doczekać się ukochanych wnuków. Chcę być tu i teraz, nie chcę umierać!Pomóżcie mi w tym, proszę.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!

Wpłaty 1135
Komentarze 271
Nasi użytkownicy założyli
880 875 zrzutek
i zebrali
Życzę powrotu do zdrowia :D
Powodzenia :)
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia, proszę pozdrowić Elevena bo dzięki niemu dowiedziałem się o tym że mogę pomóc
Niech Pani nie traci nadziei :)
Trochę mi to zajęło, ale wracam po wypłacie. A teraz jeszcze raz życzę dużo siły, optymizmu i zdrowia