Przed nami kolejny rok pomagania zwierzakom! My jednak już dzisiaj, jeszcze w starym roku martwimy się, jak utrzymamy w dobie kryzysu, tak dużą liczbę zwierząt.

W 2022 rok wchodzimy ze stanem psio-kocim:

• 22 psy
• 66 kotów
• 14 stad kotów wolno żyjących, które codziennie dokarmiamy

Wśród naszych podopiecznych są również koty przewlekle chore lub takie, które są w trakcie leczenia, aby mieć szansę na zdrowe życie w przyszłości.

Mamy 3 dożywotnich tymczasowiczów - senior Dali (kocurek około 20-letni, cierpiący na chyba wszystkie emeryckie choroby ;-)), Ada - pacjentka onkologiczna oraz Szczęściarz - kocurek, który wymaga codziennego cewnikowania oraz specjalistycznej diety.

Dali

Szczęściarz

Ada

Wśród naszych przewlekle chorych kitków mamy głównie koty nerkowe - m.in. - Perełka, Duduś, Ankara, Turyn

Duduś

Perełka

W trakcie leczenia mamy np. Antosia, który walczy ze skutkami panleukopenii, którą pokonał pod koniec roku.

Luis, powypadkowy kocurek, który walczy od paru dni z wysoką gorączką, obrzękiem węzłów chłonnych. Dodatkowo jest wnętrem.

Czy Pana Kota, który czeka na zabieg porządków w buzi.

Czy np. młodziutka Enee, która walczy z kocim katarem, Chlamydią, zapaleniem jamy ustnej, bakterią pasteurelli, kalciwiroza, giargiami, zapaleniem spojówek, 

Do tego praktycznie codziennie jesteśmy u weterynarzy - szczepienia, odrobaczania, katary, biegunki, chore oczka, kastracje, sterylizacje etc.

Jedzenie dla kotów i psów w domach tymczasowych, dla kotów wolno żyjących oraz koszty leczenia i profilaktyki, to minimum

15 000 zł miesięcznie! Nasze obciążenia finansowe są ogromne.

Zebrana kwota zostanie wykorzystana na bieżące wydatki fundacji:

• weterynarze
• jedzenia dla psów / kotów