id: fkw9sv

Na konia do rozwoju

Na konia do rozwoju

Nasi użytkownicy założyli 1 230 527 zrzutek i zebrali 1 360 650 203 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

In English at the bottom


Po wielu letniej ciężkiej pracy u ludzi w stajniach na całym świecie  dla szans rozwoju przyszedł czas w moim życiu na podjęcie ważnej decyzji . 


Dalej brnąć w jezdziectwo czy zajac się wychowywaniem dziecka na cały etat i porzucić ambicje jeździeckie … 


Jeżdżę konno od kad miałam 5 lat , poświęciłam większość życia jezdziectwu , nie potrafię bez tego żyć . Startowałam w konkursach do 120 cm jako 15-16 latka , gdy pieniądze się skończyły skończyły się konie . Od praktycznie 8 lat próbuje wrócić do sportu czynnie niestety bez własnych środków jest to niemożliwe będąc w tym samym czasie mamą . Pracowałam bardzo ciężko w swoim życiu czasami ponad 20 h dziennie za granica nie było czasu na spanie tylko po to żeby mieć możliwości trenowania i przyszłościowego startowania w konkursach na nie koniecznie bezpiecznych i dobrych koniach . 


Niestety wiązało się to z rozkłąką z synem …. Próbowałam i za każdym razem wracałam bo płakałam za nim codziennie a on ze mną , ale sen o byciu jednym z najlepszych jeźdźców w przyszłości był bardzo dla mnie realny i nie możliwy do wyrzucenia z mojej głowy . 


Wracając do Polski płakałam za końmi , wyjeżdżając za granice płakałam za synem . 


Podjęłam decyzje …. Nie mogę już nigdy zostawić mojego dziecka … cała ciężka praca i poświęcenie , długi które sobie narobiłam przez swoje podróże w poszukiwaniu pracy poszły na marne . Zrozumiałam że nawet uzależnienie jakim jest dla mnie jezdziectwo nie jest silniejsze od miłości do mojego dziecka . 


Postanawiam wrócić do Warszawy na stałe i spróbować wziąć konie na swoje barki , chce zacząć od zakupu jednego wierzchowca na którym mogę zacząć startować i zarabiać dodatkowo w innym miejscach w w Warszawie i okolicach i nigdy nie zostawić już synka na dłuższy okres .


Specjalizuje się w jeździe na bardzo trudnych koniach , takie często są super skoczkami i są o wiele tańsze od normalnych i ułożonych . Łatwiej będzie mi uzbierać mniejsza sumę na zakup i zacząć znaczyć coś w świecie jeździeckim . Zajeżdżam konie od zera do poziomu zawodów . Treningowo w domu jeżdżę parkury o wysokości 130/140 cm na młodych , trudnych koniach .


Dzięki możliwości startów w zawodach i rozpoczęciu pokazywania się światu na nowo łatwiej później będzie mi nawiązać kontakty do dalszego rozwoju jak i znaleźć inwestorów . 


W moim przypadku nie ma innej opcji jak zorganizowanie sobie 1-5 koni i zajmowania się nimi niedaleko domu. W taki sposób będę mogła wykonywać prace , handlować nimi , trenować ,odbierać syna z przedszkola po i zajmować się nim tak jak na to zasługuje .


Więcej o mnie możecie zobaczyć na moim instagramie są tam konie z którymi pracowałam jak i podróże które odbyłam :) 


Instagram : karolinahelman_equestrian 


Zatem zaczynam zrzutkę , jak wiadomo konie to nie tania rzecz chciałabym poświecić na takiego konia około 35-40 tys złotych a resztę mieć na start i jego utrzymanie . 


Przyszłościowo wiąże z tym własny biznes , pracowałam tak latami za granica i w Polsce robiąc konie dla innych za nie duże pieniądze … umiem to zrobić sama i zacząć w końcu zarabiać na siebie i na mojego syna godnie . 


Konie to jest moje życie i pasja , nie wyobrażam sobie siebie w innym zawodzie a wiec proszę o wsparcie i pomoc w realizacji mojego marzenia ❤️ kto mnie zna ten wie jak mocno uparta jestem w celu i dążeniu do niego , nie można się poddawać pomimo przeciwnościom losu! Warto walczyć o swoje marzenia .



After many years of hard work with people in stables all over the world for development opportunities, the time has come in my life to make an important decision .


To continue riding or to raise a child full time and give up my riding ambitions ....


I have been riding since I was 5 years old, I have dedicated most of my life to riding, I can't live without it. I competed in competitions up to 120 cm as a 15-16 year old , when the money ran out the horses was finished . I've been trying to get back into the sport actively for practically 8 years now, unfortunately without my own money it's impossible being a mum at the same time. I worked very hard in my life, sometimes more than 20 hours a day abroad, there was no time to sleep just to be able to train and compete in the future on not necessarily safe and good horses.


Unfortunately this involved a separation from my son ..... I tried and each time I came back because I cried for him every day and he for

me , but the dream of being one of the best riders in the future was very real to me and impossible to get out of my head .


Coming back to Poland I cried for the horses , going abroad I cried for my son .


I made a decision .... I can never leave my child again ... all the hard work and dedication, the debts I have accumulated through my travels in search of work have been in vain. I realised that even the addiction that riding is for me is not stronger than the love for my child .


I decided to return to Warsaw permanently and try to take horses on my shoulders, I want to start by buying one mount on which I can start to compete and earn extra money in other places in and around Warsaw and never leave my son for a longer period of time.


I specialise in riding very difficult horses , these are often super jumpers and are much cheaper than normal and stacked . It will be easier for me to raise a smaller amount to buy and start to mean something in the equestrian world . I ride horses from zero to competition level . I ride parkour 130/140 cm high on young, difficult horses for training at home .


By being able to compete and start showing myself to the world again it will be easier later on to make contacts for further development as well as find investors .


In my case there is no other option but to organise 1-5 horses and take care of them close to home. In this way I will be able to do the work, trade, train, pick up my son from kindergarten after and take care of him as he deserves.


You can see more about me on my instagram there are horses I worked with and trips I took :)


Instagram : karolinahelman_equestrian


I would like to spend about 35-40 thousand zlotys on a horse and the rest for the start and maintenance.


In the future I would like to start my own business, I have worked abroad and in Poland for years making horses for others for not much money ... I can do it myself and finally start earning a decent living for myself and my son.


Horses are my life and passion, I can't imagine myself in any other profession and so I ask for your support and help in making my dream come true. ❤️ Who knows me knows how stubborn I am in my aim and pursuit of it, you can't give up despite adversities! It is worth fighting for your dreams.


Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 11

 
Dane ukryte
ukryta
 
Mela Bogucka
50 zł
 
Dane ukryte
20 zł
 
Marta
5 zł
 
Dane ukryte
ukryta
 
Dane ukryte
ukryta
 
Daga
100 zł
 
Renata
50 zł
 
Dane ukryte
100 zł
 
Nikidamus
2000 zł
Zobacz więcej

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!