Śpij piesku, śpij...

już odpocząć trzeba

Może będziesz miał

swój kawałek nieba?

Może będzie tam

piękniej niż tu teraz?

Może spotkasz tych, których tu już nie ma...

Śnij, piesku śnij...

w snach jest zawsze pięknie

Ciepły dom, miejsca dość

na twe wierne serce

Przyjdzie czas spotkać się,

potarmosić uszy

lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć

Lecz dziś sobie śnij

a czas łzy osuszy...

__________________________________________________________________

15 lat byłeś cieniem na podwórku...

Do snu kołysał Cię brzęk łańcucha na Twojej szyi...

Stąd Cię wzięłyśmy...

Dzięki Asi, w Wesołej Zagrodzie poznałeś, jak wspaniałe może być psie życie...

Próbowałyśmy uszczęśliwić Cię, dając Ci dzień w psim spa

Odwiedzaliśmy razem gabinety weterynaryjne - wszyscy bardzo rozczulali się nad Tobą <3

Nawet miałeś podejście do przeprowadzki do mieszkania!

Od 29.11.2020 starałyśmy się zrobić wszystko, by wynagrodzić Ci stracone lata.

Jadłeś dobrze, całymi dniami bawiłeś się z psimi kumplami; mimo ślepoty, głuchoty i kulawizny starałeś się dotrzymać im kroku, tak bardzo cieszyłeś się, że nie jesteś już na uwięzi...

Dostałeś od losu 1,5 miesiąca...

Z dnia na dzień przestałeś jeść... bardzo szybko dołączyły objawy neurologiczne,

Axelek nie mógł wstać, zaczął bezwiednie załatwiać się pod siebie...

Twój brzuszek wypełniony był płynem... USG, RTG, morfologia...

Diagnoza: nowotwór u podstawy serca.

Pozwoliłyśmy Ci odejść...

Axelku wybacz nam, ludziom, bo nie zasłużyliśmy na Ciebie...