By złe przekuć w dobre...
By złe przekuć w dobre...
Nasi użytkownicy założyli 1 230 209 zrzutek i zebrali 1 359 635 950 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Sprawa zaginięcia i odnalezienia ciała Darka Górala kilka miesięcy temu, wstrząsnęła nami wszystkimi. Wszyscy pamiętamy jego żonę Karolinę płaczącą do kamery i błagającą o pomoc w poszukiwaniach. Stanęliśmy wtedy na wysokości zadania zarówno w udostępnieniach postów jak i w realnych poszukiwaniach na terytorium Wrocławia. Pamiętam jak wolontariusze zjawiali się na każde hasło, że potrzebne są oczy i nogi. W dniu założenia tej zrzutki, Darek skończyłby 32 lata...
Dziś Karolina i jej dzieci znów potrzebują naszej pomocy. Jednak ta skromna dziewczyna tym razem sama o nią nie poprosi. Dlatego proszę dla niej ja.
Rodzinom osób zaginionych pomagam ponad 2 lata. Jestem wolontariuszem na wielu stronach FB. By pomagać skuteczniej zrobiłam licencję detektywa. Uczestniczyłam w poszukiwaniach Darka we Wrocławiu, wtedy poznałam Karolinę. Wspominam o tym, by uwiarygodnić moją osobę.
Wyobraźcie sobie tragedię, którą przeżyła Karolina i jej dzieci. Wyobraźcie sobie stratę tak bolesną, że już nigdy serce nie poskłada się w jedno. Bo jego część utonęła w Odrze...
Życie tej rodziny zmieniło się zupełnie. Darek był jej jedynym żywicielem. Wszystko było na niego, firma i samochod. Na nich został kredyt.
Karolina szybko musiała znaleźć pracę. Jej pensja to dokładnie tyle ile płaci za wynajęcie mieszkania. Z renty i dodatku na dzieci opłaca przedszkole i media. Na życie dla 3 osobowej rodziny pozostaje bardzo niewiele...
Ubezpieczenie. Hmmm. Darek był ubezpieczony. Karolina dostała z tytułu śmierci meża 500zł. Tak, dobrze czytacie. Walczy o przyznanie odszkodowania z tytułu NW (nieszczęśliwy wypadek), ale nie wiadomo ile to potrwa. I czy w ogóle dostanie...
W chwili obecnej trwa sprawa majatkowa. Darek miał swoją firmę, a firma zobowiązania. Na ich spłatę pójdzie samochód, którym póki co jeździ Karolina. Ale to i tak kropla w morzu. Reszta spadnie na jej barki...
Ale do brzegu. Rodzina nie ma środków do życia. Oczekiwanie na ubezpieczenie przedłuża się w nieskonczoność. Zebrana kwota pozwoli im na godne Święta i zorganizowanie dzieciom ferii. Pokażmy, że wciąż ją wspieramy! Że nie jest sama! Pokażmy, jak złe przekuć w dobre! To na prawdę cudowna i delikatna kobieta, która zasługuje na naszą pomoc i bardzo jej potrzebuje!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Proszę o info o kolejnych zbiórkach na rzecz tej wspaniałej, dzielnej, a tak pokrzywdzonej przez los dziewczyny.... Bardzo przeżyłam to, co zdarzyło się z jej mężem i uczestniczyłam w dochodzeniu do prawdy o tych potwornych zdarzeniach jeszcze zanim okazało się to najgorsze... Dręczyło nas to i próbowaliśmy jakoś pomóc... Podziwiam tę dziewczynę i życzę jej dużo mocy, żeby ze wszystkim sobie radziła. Nie wyobrażam sobie, jak w ogóle to wszystko zniosła... Dużo dobra niech do Was dociera zewsząd.
Dziękuję w imieniu Karoliny za te piękne i ciepłe słowa. Ona musi być silna dla dzieci. Upłynie dużo wody zanim sama zacznie normalnie żyć. Ta tragedia odbija się echem na całe już życie...