Moja mama - lekarz Danuta Hauben ukarana przez NFZ za pomaganie pacjentom
Moja mama - lekarz Danuta Hauben ukarana przez NFZ za pomaganie pacjentom
Nasi użytkownicy założyli 1 226 040 zrzutek i zebrali 1 347 766 044 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Moja mama Danuta Hauben jest emerytowaną lekarką. Od 55 lat nieprzerwanie leczy ludzi w małej miejscowości, w woj. Małopolskim.
Mama nigdy niczego dla siebie nie chciała. Przez całe życie leczyła ludzi w ośrodku zdrowia, zawsze przyjmowała wszystkich pacjentów, nikomu nie odmawiała, a kiedy kończyła przyjmować, jechała na 2-3 wizyty domowe dziennie. Często szła pod górę w śniegu lub w błocie bo nie mógł tam dojechać żaden pojazd. Do tej pory, jeśli widzi, że pacjent nie ma pieniędzy, to nie tylko od niego nie przyjmuje zapłaty, ale poratuje jakąś niewielką sumą.
W czasie pandemii, kiedy młodsi lekarze zamykali gabinety i przyjmowali tylko zdalnie, mama przez cały czas przyjmowała pacjentów w gabinecie.
Za swoją pomoc niesioną ludziom, mama otrzymała w 2019 r. od kapituły gminy Dębno specjalne wyróżnienie - "Dębowe Serce" - za bezinteresowną działalność na rzecz drugiego człowieka.
Przed kontrolą NFZ, w trakcie odbierania Dębowego Serca
Dębowe Serce
Po przejściu na emeryturę, mama otworzyła gabinet w domu, podpisała umowę z NFZ-em zezwalającą na wypisywanie leków za darmo i na zniżki. Umowa jest podpisana bezterminowo i z klauzulą mówiącą, że o wszelkich zmianach dotyczących zasad wpisywania leków mama musi być poinformowana pisemnie...
W 2016 r. rząd PIS wprowadził darmowe leki dla seniorów, tzw. senior+, ale jednocześnie, aby tych leków nie wydawać seniorom zbyt dużo - ograniczył ich dostępność, zabraniając wypisywania tych lekarstw lekarzom, przyjmującym w prywatnych gabinetach. Moja mama nie została o tym fakcie powiadomiona pomimo tego, że ma to zagwarantowane w umowie z NFZ.
Niczego nieświadoma przepisywała lekarstwa pacjentom, w tym te darmowe - ratujące życie.
NFZ wiedział o tym, że mama wypisuje te leki od początku, od pierwszej recepty, która trafiła do apteki. Mogli wtedy po prostu do niej zadzwonić i powiedzieć, że przepisy się zmieniły i żeby nie wypisywała tych leków. Ale nie powiedzieli... Mało tego, czekali 5 lat i dopiero po tym czasie, kiedy uzbierała się już duża suma, zrobili mamie kontrolę. Panie z NFZ przeprowadzające kontrolę bardzo dokładnie wiedziały czego szukają bo prosiły wyłącznie o te karty, gdzie były wypisane leki z refundacją dla seniorów.
Kontrola, oprócz tych wypisanych leków, (których mama nie mogła wypisywać, ale nikt jej o tym nie powiedział), nie wykazała żadnych, najmniejszych uchybień.
Po kontroli nakazali mamie zwrócić 100% wartości wypisanych leków wraz z odsetkami, czyli ponad 49 tysięcy zł.
Mama się odwoływała, udowodniła, że to były leki ratujące życie, prosiła o wsparcie i wójta gminy i panią poseł, która była przecież wiceministrem zdrowia, ale nikt jej nie pomógł...
Kara została zapłacona - mama musiała wziąć kilka pożyczek, zrezygnować ze swoich planów, pozbyć się swoich oszczędności. Pożyczki spłacamy do dziś. Gorszy od pieniędzy jest inny wymiar tej sprawy. Moja mama nie rozumie dlaczego za 55 lat ciężkiej pracy, niesienia pomocy innym została w ten sposób potraktowana. Czuje się skrzywdzona i ma poczucie silnej niesprawiedliwości. Mocno podupadła na zdrowiu, miewa problemy ze snem i sercem. Pacjentów przyjmuje po dziś dzień, mówi, że dopóki starczy jej sił to musi pełnić swoją misję. Pomogła tysiącom ludzi, dziś to my prosimy o pomoc dla niej.
Dziękujemy wszystkim ze niesamowity odzew. Nie sądziliśmy, że zbiórka przekroczy założoną kwotę.
Dzięki temu, pieniądze ze zbiórki pozwolą nie tylko na spłatę pożyczek zaciągniętych na poczet kary ale także na remont gabinetu i łazienki dla pacjentów, które nie były remontowane od lat dziewięćdziesiątych.
Moja mama w swoim gabinecie
Skan potwierdzający wpłatę kary oraz odsetek:
_______________________________________________________________
Odwołanie od zasądzonej kary:
_______________________________________________________________
Pismo odrzucające odwołanie:
Dowody wpłaty:
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Życzę zdrowia dla Pani Doktor
Bezmyślnie stosowane prawo to czysta niesprawiedliwość. Nie wiem jak urzędnicy mogą spojrzeć w lustro, nie mówiąc o spojrzeniu w oczy Pani Doktor. Dobrych ludzi jest więcej i mocno wierzę w to...
Tak być nie może, żeby Wspaniały Człowiek był niszczony za swoje serce <3
Ludzi dobrej woli jest więcej ❤️
Dużo radości! Jest Pani wielka!
Dziękuję serdecznie ❤️