Czuję, że skończę jak mój tata...

Będąc dzieckiem straciłam ojca. Popełnił samobójstwo. Powodem była depresja.

Teraz ja powoli wpadam w tą otchłań, a jednym z czynników są moje zobowiązania finansowe. Wpadłam w ich pętlę i nie jestem w stanie wyjść z niej samodzielnie.

Od około 10 lat próbuje spłacić zobowiązania.

W trudnym momencie mojego życia byłam zmuszona wziąć "chwilówkę" To była najgorsza decyzja mojego życia, której konsekwencję ponoszę do dziś.

Jedno zobowiązanie próbowałam spłacić innym i w ten sposób doszłam do momentu kiedy nie poradzę sobie sama.

Moje zobowiązania sięgają ponad 100 tys złotych. Jednak najpilniejsze to spłata chwilówek za około 20 tys.

Jeśli uda mi się je zebrać będę mogła spłacić resztę bez powiększania swoich zobowiązań.

Pracuje i wszystkie pieniądze jakie mam oddaje na spłaty. Już dawno spłaciłam kwoty jakie zaciągnęłam, ale koszty kredytów, odsetki itd bardzo zwiększyły tą kwotę.

Zobowiązania jakie muszę spłacić "na już" mam w :

- pożyczka plus

- Smart pożyczka

- vivus.pl

-netcredit

Termin Smart pożyczki na prawie 17 tysięcy upływa 6.04.2023 - już dwa razy ją przedłużyłam. Kwota zwiększyła się tym samym o prawie 4 tys, a ja zyskałam tylko trochę dłuższy czas na spłatę.

Próbowałam negocjować i zmienić warunki spłaty, ale ich windykacja nie chce podjąć rozmów. Jedynie straszą, wysyłają wiadomości o terenowej windykacji i doprowadzają człowieka do skraju załamania nerwowego.

Codziennie budzę się z bólem brzucha, nie jem już prawie nic ze stresu. Silny stres bardzo negatywne odbija się na moim zdrowiu psychicznym.

Bardzo proszę o wpłatę najmniejszej kwoty i pomoc.

Zawsze sama pomagałam innym w potrzebie i nigdy nie potrafiłam prosić o pomoc dla siebie, ale dłużej już sobie nie poradzę.